Weronika Cichocka
Weronika Cichocka
Aktualizowano: 14.03.2022 Komunikacyjne
🕐 Ten artykuł przeczytasz w 8 minut.
Rate this post

Pas awaryjnego postoju to ten fragment drogi, który możesz spotkać na drogach ekspresowych i autostradach – oddzielony linią ciągłą. Możesz z niego korzystać tylko w bardzo określonych sytuacjach, a inne, niż zgodne z przepisami, wykorzystanie tej części jezdni skutkuje karą.

<3
Uzupełnij tylko 2 pola i poznaj cenę OC/AC od razu!Poznaj cenę OC
X

Kierowcy najczęściej używają nazwy: pas awaryjny. Niemniej jednak cały czas chodzi o tę samą przestrzeń na drogach ekspresowych i autostradach. Korzystanie z tej części jezdni przez kierującego pojazdem powinno nastąpić jedynie w sytuacji wyższej konieczności. W praktyce oznacza to, że najczęściej kierujący pojazdem decyduje się na zjechanie na tę część drogi, gdy jego samochód ma awarię.

Pas awaryjnego postoju – co zrobić, gdy przydarzy się nam awaria na autostradzie lub drodze ekspresowej?

Pas awaryjnego postoju to ten fragment jezdni, który jest ratunkiem w przypadku nagłego zdarzenia na drodze. Jak działamy? Po pierwsze zachowujemy spokój. Po wtóre zatrzymujemy auto i ustawiamy je w pasie awaryjnym. Kolejny punkt jest niezwykle istotny, a mianowicie musimy odpowiednio oznaczyć samochód – tak, aby inni kierowcy mieli szansę z odpowiednim wyprzedzeniem zobaczyć nasz samochód i aby nie był on przyczyną kolejnego wypadku.

Następnie należy wezwać pomoc. Pamiętajmy również o tym, że czas oczekiwania na pomoc najlepiej jest spędzić w aucie i nie należy nadmiernie poruszać się po pasie awaryjnym. Pas awaryjnego postoju jest przestrzenią, w której kierowca oczekuje, o ile to jest możliwe w pojeździe.

Jak zabezpieczyć pojazd?

Gdy już zdecydujemy się na wyjście z auta, włączyć należy koniecznie światła awaryjne i zanim opuścimy pojazd zakładamy kamizelkę odblaskową. Miejmy w pamięci, że na drogach szybkiego ruchu ekspresowych i autostradach kierowcy poruszają się niezwykle szybko i jeśli nas nie zauważają, może dojść do tragedii. Oczywiście kamizelki odblaskowe nie stanowią elementu obowiązkowego zgodnie z przepisami. Jednak naprawdę warto wozić ze sobą ten dodatkowy element, ponieważ dzięki niemu zwiększamy swoją widoczność i zapewniamy sobie bezpieczeństwo.

Po opuszczeniu pojazdu należy wyjąć z samochodu trójkąt ostrzegawczy i ustawić go odległości 100 metrów za pojazdem.

Dzięki temu inni korzystający z drogi mają możliwość zauważenia przeszkody unieruchomionej w obrębie jezdni. Jeżeli nie masz możliwości powrócenia do auta, aby oczekiwać pomocy, możesz przejść za barierki ochronne. Jednak tak naprawdę im mniej będziesz się poruszał, będziesz stał w jednym miejscu i oczekiwał na pomoc, tym lepiej dla Ciebie – będziesz bezpieczniejszy.

Należy również pamiętać, że należy poinformować zarządcę drogi o tym, że zdarzył się wypadek. Naturalnie nikt nie liczy na to, że znasz na pamięć numery pomocowe na autostradach, dlatego pamiętaj, że numer ten znajdziesz na bilecie, który otrzymasz na wjeździe na autostradę. W przypadku gdy drogą zarządza Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad możesz skorzystać ze wspólnego numeru 19-111. Oczywiście, nie ma problemu również z wykorzystaniem tradycyjnego numeru 112. Na autostradach znajdziesz również budki z telefonami alarmowymi. Zarządca drogi będzie wiedział, z której z budek korzystasz i dzięki temu szybko odnajdzie Ciebie i uszkodzony pojazd na autostradzie i będzie mógł udzielić pomocy.

Pas awaryjnego postoju – naprawa auta na autostradzie

Jeżeli zatrzymałeś się na pasie awaryjnym ze względu na usterkę pojazdu, pamiętaj, że nie jest to miejsce do wykonywania napraw. Wiedz również, że zgodnie z przepisami nie możesz liczyć na pomoc znajomych w transporcie auta z autostrady. Holowanie pojazdu na jej terenie przez osoby do tego nieuprawnione nie wchodzi w grę.

Podstawa prawna

Art. 31 ust. 2 pkt. 5 Ustawy Prawo o ruchu drogowym

  1. Zabrania się holowania: (..)

5) na autostradzie, z wyjątkiem holowania przez pojazdy przeznaczone do holowania do najbliższego wyjazdu lub miejsca obsługi podróżnych.

W takich sytuacjach często wykorzystywana jest firma, która obsługuje zarządcę drogi, z wyjątkiem sytuacji gdy kierowca posiada własne ubezpieczenie assistance, dzięki któremu może liczyć na wsparcie towarzystwa ubezpieczeniowego i holowanie swojego pojazdu do domu.

Przed wyjazdem warto sprawdzić, czy ubezpieczenie assistance obejmuje holowanie, a jeśli tak, w jakiej odległości od domu, a także, jakie inne działania ubezpieczyciel oferuje w ramach polisy.

Pamiętaj, że w przypadku polisy assistance sytuacja ma się zupełnie inaczej niż w przypadku obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego. W przypadku OC zakres ochrony polisą jest dokładnie taki sam w każdym towarzystwie ubezpieczeniowym. Natomiast assistance należy do puli ubezpieczeń dobrowolnych, czyli nieobowiązkowych, w związku z tym jego zakresy w różnych firmach mogą się nie pokrywać.

Pas awaryjnego postoju – co jeszcze warto wiedzieć?

Przede wszystkim wiedz o tym, żeby nie wykorzystywać tej części jezdni do postoju. Tak, takie sytuacje nadal mają miejsce! Przy autostradach obowiązkowo powstają miejsca gwarantujące możliwość zatrzymania się, skorzystania z łazienki, a często również możesz tam spotkać lokale gastronomiczne – choć to nie jest obligatoryjne. Dzięki temu rozwiązaniu kierowcy udający się w dłuższą podróż mają przestrzeń i możliwość wypoczynku, zregenerowania sił, odrobiny ruchu fizycznego przy drodze w sposób bezpieczny dla wszystkich użytkowników autostrady.

Pod żadnym pozorem nie należy również wykorzystywać pasa awaryjnego do manewrów na drodze.

Pas awaryjnego postoju służy do bezpiecznego oczekiwania na pomoc. Nie jest przestrzenią, dzięki której możesz wyprzedzić zbyt wolno jadący pojazd i nie można z niego skorzystać, jeśli na autostradzie, z powodu wypadku, pojawił się korek. Wtedy pas awaryjnego postoju wykorzystywany jest przez pojazdy techniczne. Może się jednak zdarzyć tak, że konieczne będzie utworzenie tak zwanego korytarza życia i jest to jedna z tych sytuacji, w której kierujący pojazdem ma prawo skorzystania z tej części jezdni. Jest to tak zwana wyższa konieczność i w tym wypadku kierującemu pojazdem na pewno nie grozi mandat za wjechanie za linię ciągłą.

Właściciel pojazdu może też zjechać na pas awaryjnego postoju w sytuacji gdy obawia się o swoje zdrowie lub pasażerów. Gdy czuję, że jego kontrola nad pojazdem może nie odbyć się w sposób prawidłowy. Jeżeli czuje, że jest mu słabo, duszno i czuję się niepewnie – koniecznie powinien zjechać. Tak samo zresztą gdy dzieje się coś złego z pasażerami, na przykład z dziećmi – zachłysną się – lub stanie się coś nagłego i niespodziewanego. Takie sytuacje również nie grożą mandatem ponieważ kierowca chce chronić innych uczestników ruchu drogowego przed potencjalnymi nagłymi zdarzeniami, które mogą wydarzyć się w jego samochodzie. wtedy też mimo że sam samochód nie ma żadnej awarii, można zjechać na pas awaryjnego postoju. Jest to uzasadniona i potrzebna decyzja.

PODSUMOWANIE:

  • Pas awaryjnego postoju stanowi element jezdni, z którego korzystać można w ściśle określonych sytuacjach.
  • Pas awaryjnego postoju wydzielony jest jezdni na drogach ekspresowych i autostradach linią ciągłą.
  • Pas awaryjnego postoju nazywany jest przez kierowców pasem awaryjnym.
  • Wykorzystanie tej części drogi w sposób niezgodny z jej przeznaczeniem może skutkować mandatem w wysokości nawet 300 zł.
  • Korzystając z pasa awaryjnego należy włączyć światła awaryjne i ustawić trójkąt ostrzegawczy w odległości 100 m za stojącym pojazdem.
  • Na autostradzie nie możesz liczyć na pomoc znajomych i przyjaciół holowanie może się odbywać tylko przez pojazdy przeznaczone do tego celu.
  • W ramach ubezpieczenia assistance właściciel pojazdu może liczyć na holowanie samochodu do domu.
  • Wykorzystanie pas awaryjnego postoju może nastąpić, również gdy kierowca lub współpasażerowie poczują się źle i zagrożone będzie prawidłowe kierowanie pojazdem, a co za tym idzie, bezpieczeństwo podróżujących.

Weronika Cichocka
Weronika Cichocka

Dziennikarka z wieloletnim doświadczeniem. Od lat pisząca o ubezpieczeniach, ekonomii i zdrowiu. Specjalista ds. PR i marketingu internetowego.

Dołącz do dyskusji

Słowenia samochodem
Słowenia samochodem Autor Katarzyna Matusiak Komunikacyjne
Słowenia, będąca jednym z preferowanych przez nas kierunków na wycieczkę samochodową, zachwyca swoim kompaktowym rozmiarem i różnorodnością krajobrazów. Od urokliwych miasteczek aż po górskie wierzchołki w Triglavskim Parku Narodowym, podróżowanie po tym kraju autem staje się bardz...
Czytaj dalej
Autostrady na Słowacji
Autostrady na Słowacji Autor Katarzyna Matusiak Komunikacyjne
Słowacja, kraj pozbawiony dostępu do morza, przyciąga turystów, zwłaszcza w sezonie zimowym. Jej górski teren w połączeniu z dobrze rozwiniętą infrastrukturą turystyczną, przyciąga wielu Polaków na  wakacje. Autostrady na Słowacji to ponad 600 km dróg. Planujesz letni lub zimowy wy...
Czytaj dalej