Komunikacyjne

Dodatkowy pas do skrętu w lewo to przeżytek, a może skręt bezkolizyjny też?

Weronika Cichocka
Weronika Cichocka
Aktualizowano: 23.03.2023 Komunikacyjne
🕐 Ten artykuł przeczytasz w 7 minut.
5/5 - (1 vote)

Na pasach często znajdujemy strzałki informujące, jak dalej należy się poruszać danym pasem jezdni. Sygnalizatory świetlne posiadają nierzadko zielone strzałki, które umożliwiają warunkowy skręt. Czemu więc nadal kierowcy często nie umieją z tych informacji skorzystać prawidłowo? Czy to wina drogowców i źle ustawionych znaków? A może to kierowcy robią coś nie tak?

Zmiana kierunku, włączanie się do ruchu, skręty – to zawsze dużo emocji – to oczywiste, ale tylko ten, kto jechał pasem do jazdy na wprost i skrętu w prawo wie, czym jest test prawdziwej cierpliwości! Ty chcesz skręcić w prawo a przed Tobą stoi dumnie jadący kierowca na wprost. Nie ma nic bardziej irytującego niż tworzenie niepotrzebnych korków. Jedna osoba potrafi wygenerować korek nawet na kilkanaście samochodów! Tego rodzaju zachowania w mieście wzbudzają wiele złości, a czasem wręcz agresji pomiędzy kierowcami. A wystarczy tylko znać przepisy!

<3
Uzupełnij tylko 2 pola i poznaj cenę OC/AC od razu!Poznaj cenę OC
X

Na pasach często znajdujemy strzałki informujące, jak dalej należy się poruszać danym pasem jezdni. Sygnalizatory świetlne posiadają nierzadko zielone strzałki, które umożliwiają warunkowy skręt. Czemu więc nadal kierowcy często nie umieją z tych informacji skorzystać prawidłowo? Czy to wina drogowców i źle ustawionych znaków? A może to kierowcy robią coś nie tak?

Zielona strzałka

To, o czym kierowcy najczęściej zapominają w przypadku zielonej strzałki, to obowiązkowe zatrzymanie się. Widząc zieloną strzałkę, kierowcy bardzo często płynnie z jazdy przechodzą do manewru skrętu, omijając bardzo istotny element, czyli zatrzymanie się. Skręt, w przypadku zielonej strzałki, jest skrętem warunkowym.

Oznacza to, że kierowca ma możliwość wykonania manewru pod warunkiem, że nie będzie to kolidowało i utrudniało poruszania się innym uczestnikom ruchu drogowego. Należy tu pamiętać, że ta uwaga dotyczy nie tylko innych poruszających się pojazdów, ale również w ruchu pieszych.

Ponieważ na sygnalizatorze świeci się światło czerwone, a strzałka zielona jest jedynie warunkiem, który należy spełnić, aby móc wykonać manewr w prawo, kierowca nadal ma obowiązek zatrzymania się przed sygnalizatorem. To właśnie wtedy na kierowcy spoczywa większa odpowiedzialność podjęcia decyzji, czy jego ruch, na przykład na skrzyżowaniu, nie spowoduje utrudnienia lub wręcz kolizji oraz wypadku.

Zielone strzałki budzą miłość lub nienawiść. Z jednej strony kierowcy wskazują, że umożliwia to płynność ruchu na jezdni. Nie blokuje przejazdu w momentach, w których tego rodzaju ruch nie stanowi żadnego zagrożenia, z drugiej jednak strony bardzo często to właśnie kierowcy zupełnie nie biorą pod uwagę innych uczestników ruchu drogowego i poruszają się w taki sposób, że stwarzają zagrożenie dla pieszych i rowerzystów szczególnie w dużych miastach.

Czy faktycznie zielone strzałki ograniczają korki? To zależy od tego, w jaki sposób z tego przywileju korzystają sami prowadzących pojazdy. Pamiętajmy o tym, że w 2003 roku strzałki zostały praktycznie zlikwidowane na tabliczkach, a następnie wdrożono je wyłącznie dla skrzyżowań bezkolizyjnych i dopiero w 2010 roku powróciły – w nieco innej formie.

Rozdział 5 – Sygnały świetlne nadawane przez urządzenia umieszczone na drodze – Znaki i sygnały drogowe.

§ 96. [Sygnalizator z warunkowym zezwoleniem na skręt]
1. Nadawany przez sygnalizator S-2 sygnał czerwony wraz z sygnałem w kształcie zielonej strzałki oznacza, że dozwolone jest skręcanie w kierunku wskazanym strzałką w najbliższą jezdnię na skrzyżowaniu, z zastrzeżeniem ust. 3.
2. Sygnał w kształcie zielonej strzałki, nadawany przez sygnalizator S-2, zezwalający na skręcanie w lewo, zezwala również na zawracanie z lewego skrajnego pasa ruchu, chyba że jest to zabronione znakiem B-23.
3. Skręcanie lub zawracanie, o których mowa w ust. 1 i 2, jest dozwolone pod warunkiem, że kierujący zatrzyma się przed sygnalizatorem i nie spowoduje utrudnienia ruchu innym jego uczestnikom.

Warunkowy skręt w lewo?

Tak, w lewo też możemy skręcić warunkowo, co pewnie bywa zaskoczeniem, ponieważ przy skręcie w lewo i jego wykonanie w sposób bezkolizyjny jest dużo trudniejsze. Niemniej jednak zgodnie z przepisami istnieje taka możliwość i po prostu jest dużo rzadziej stosowana ze względów praktycznych. Co do zasady pamiętajmy, że w przypadku warunkowego skrętu w lewo obowiązują dokładnie te same przepisy, które obowiązują przy warunkowym skręcie w prawo.

Zawracanie a skręt w lewo

Skoro już skręcamy w lewo, to zastanówmy się, czy zielona strzałka, umożliwiająca warunkowy skręt w lewo, umożliwia również zawracanie. Okazuje się, że dla wielu kierowców. To pytanie nadal stanowi zagadkę i nie wszyscy są pewni odpowiedzi. Wyjaśniamy. Tego rodzaju manewr jest absolutnie niedozwolony.

Na sygnalizatorze świetlnym musi być oznaczenie umożliwiające zarówno skręt w lewo, jak i zawracanie. Dopiero w takiej sytuacji prowadzący pojazd ma formalną możliwość wykonania tego typu manewru na drodze. Za nieprzestrzeganie tych przepisów kierowcy grozi aż pięć punktów karnych. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja, gdy przyjrzymy się znakom namalowanym na drodze. Jeżeli znak namalowany jest na jezdni i jest to strzałka w lewo, to wtedy kierowca ma możliwość nie tylko skrętu, ale również zawrócenia.

Ta różnica między informacją, którą przekazuje nam znak świetlny, a informacją, którą otrzymujemy poprzez odczytanie znaku na drodze, bardzo często prowadzi do błędów w manewrach osób prowadzących pojazd. Jeżeli wśród znaków pionowych na drodze znajduje się zakaz zawracania albo mamy sygnalizator świetlny, wtedy nie ma możliwości zawracania, mimo strzałek znajdujących się na pasie jezdni.

Najpierw patrzymy na sygnalizację świetlną i dopiero, jeśli nie sygnalizuje ona nam zakazu skrętu, patrzymy na znaki pionowe, które wskazują nam możliwości lub nie – skrętu, a jeśli ich również nie ma, patrzymy na znaki znajdujące się na drodze.

Jeśli już zatem stoisz na warunkowym skręcie, na przykład w prawo, gdzie na drodze pas oznaczony jest wyłącznie do skrętu w prawo, to nie zapomnij o włączeniu migacza, ponieważ zgodne z polskimi przepisami nawet stojąc na pasie do wyłącznego skrętu w prawo, masz obowiązek sygnalizowania podjętej decyzji i informowania innych uczestników ruchu drogowego, o tym, że nadal podejmujesz trwałą decyzję o skręcie w prawo.

Podsumowanie:

  • Skręcanie w prawo lub w lewo określone jest przepisami ustawy Prawo o ruchu drogowym.
  • W związku z wykonaniem manewru na drodze należy zwracać uwagę na znaki pionowe, sygnalizację świetlną oraz znaki poziome.
  • Niezależnie od tego, że stoisz na przykład na pasie do wyłącznego skrętu w prawo, masz obowiązek sygnalizowania świetlnego manewru w postaci skrętu w prawo.
  • Nie zawsze znak poziomy wymalowany na jezdni umożliwiający skręt, na przykład w lewo, będzie obowiązywał i należy zwrócić uwagę na znaki pionowe oraz sygnalizację świetlną.

Weronika Cichocka
Weronika Cichocka

Dziennikarka z wieloletnim doświadczeniem. Od lat pisząca o ubezpieczeniach, ekonomii i zdrowiu. Specjalista ds. PR i marketingu internetowego.

Słowenia samochodem
Słowenia samochodem Autor Katarzyna Matusiak Komunikacyjne
Słowenia, będąca jednym z preferowanych przez nas kierunków na wycieczkę samochodową, zachwyca swoim kompaktowym rozmiarem i różnorodnością krajobrazów. Od urokliwych miasteczek aż po górskie wierzchołki w Triglavskim Parku Narodowym, podróżowanie po tym kraju autem staje się bardz...
Czytaj dalej
Autostrady na Słowacji
Autostrady na Słowacji Autor Katarzyna Matusiak Komunikacyjne
Słowacja, kraj pozbawiony dostępu do morza, przyciąga turystów, zwłaszcza w sezonie zimowym. Jej górski teren w połączeniu z dobrze rozwiniętą infrastrukturą turystyczną, przyciąga wielu Polaków na  wakacje. Autostrady na Słowacji to ponad 600 km dróg. Planujesz letni lub zimowy wy...
Czytaj dalej