Dorota Bajorek
Dorota Bajorek
Aktualizowano: 15.03.2022 Turystyczne
🕐 Ten artykuł przeczytasz w 6 minut.
Rate this post

Po pierwszej fali pandemii covid – 19 i długotrwałej izolacji wiele osób pragnie powrotu do podróżowania. Jednak świadomość zagrożenia, które się z tym wiąże, sprawia, że jesteśmy ostrożni. Niektórzy rezygnują z wyjazdu zagranicznego w tych okolicznościach. Na szczęście dla tych, którzy mimo wszystko chcą podróżować w czasie pandemii, ubezpieczyciele przygotowali specjalne ubezpieczenie od koronawirusa. 

<3
Uzupełnij tylko 2 pola i poznaj cenę OC/AC od razu!Poznaj cenę OC
X

Zagraniczne wczasy w 2020 roku  

To, co jeszcze rok temu wydawało się oczywiste, czyli chociażby wakacyjny wyjazd za granicę, po wybuchu pandemii nie jest już takie proste. Masowe wyjazdy Polaków do krajów europejskich, ale często też do Afryki i atrakcyjnych turystycznie państw azjatyckich stoją pod znakiem zapytania. Chodzi oczywiście o bezpieczeństwo turystów i konsekwencje ewentualnego zachorowania za granicą.

Zmienia się nieustannie także sytuacja epidemiologiczna, czyli kraje zamykają się oraz z powrotem otwierają na zagranicznych turystów w zależności od poziomu zachorowalności. Jak na tę trudną sytuację przygotowała się branża turystyczna? Przede wszystkim wyszła naprzeciw klientom, którzy mimo pandemii decydują się na wyjazd za granicę. Ubezpieczyciele włączyli do swojej oferty ochronę na wypadek zarażenia wirusem covid-19 czyli ubezpieczenie od koronawirusa. 

Ubezpieczenie od koronawirusa w ramach EKUZ

Tradycyjne ubezpieczenie turystyczne to polisa, która obejmuje ochroną turystę podczas wyjazdu. Podstawową wersję dla turystów często do tej pory stanowiło ubezpieczenie turystyczne EKUZ, czyli ubezpieczenie w ramach NFZ. Działa ono na podstawie wyrobionej karty na terenie państw Unii Europejskiej i Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej. Jest to ubezpieczenie zdrowotne w podstawowej wersji, które zapewnia bezpłatną opiekę zdrowotną, jeśli zachorujemy podczas pobytu za granicą.

Nagłe zachorowanie czy wypadek mogą się przecież przydarzyć wszędzie. Do takich sytuacji zalicza się ostatnio także zakażenie i zachorowanie na koronawirusa. Na podstawie EKUZ możemy liczyć na szczęście na opiekę medyczną w wersji dostępnej dla obywateli danego kraju. NFZ pokryje więc koszty leczenia, opieki ambulatoryjnej, a nawet wizyty domowej lekarza, jeśli polski turysta zachoruje na koronawirusa podczas zagranicznych wczasów.

Turystyczne ubezpieczenie od koronawirusa 

Ubezpieczenie turystyczne od koronawirusa obejmuje znacznie szerszą ochronę klienta na czas wyjazdu za granicę. Dzięki niemu można uniknąć kosztów związanych z leczeniem w prywatnych placówkach, akcji ratunkowych, czy choćby przyjazdu pogotowia. Zapewnia ono bezpieczeństwo turysty, ponieważ zazwyczaj składa się z kilku polis. Przede wszystkim musimy zadbać o to, aby na czas epidemii polisa składała się z ubezpieczenia:

  • kosztów leczenia – przynajmniej 30 000 – 40 000 euro na wyjazd do krajów europejskich
  • NNW
  • OC w życiu prywatnym
  • ubezpieczenia bagażu
  • rozbudowanej usługi assistance (bardzo ważne w razie zachorowania, by mieć zapewniony do wyboru: transport powrotny do kraju, organizację zakwaterowania na czas powrotu do zdrowia oraz pobytu rodziny, transport zwłok, dostęp do informacji, dostarczanie leków)  
  • ubezpieczenia od kosztów rezygnacji. 

Ubezpieczenie od kosztów rezygnacji z podróży

Bardzo istotny ze względu na epidemię i odwoływanie wyjazdów jest ten ostatni element polisy, czyli ubezpieczenie od kosztów rezygnacji. To wsparcie dla klienta w razie odwołania zarezerwowanej wycieczki. Ubezpieczyciele podchodzą do tej kwestii na dwa sposoby:

  • towarzystwo odpowiada za ryzyka wymienione w OWU i tutaj zwykle epidemia jest wyłączeniem odpowiedzialności
  • towarzystwo oferuje opcję „all risk„, czyli wszystkie powody rezygnacji z podróży, które można udokumentować, są objęte ochroną.

Oferta ubezpieczycieli

Sytuacja związana z rozwojem choroby jest niezwykle dynamiczna na całym świecie. Branża ubezpieczeniowa dopasowuje na bieżąco swoją ofertę do potrzeb klientów i zmiany sytuacji. Dlatego należy sprawdzać propozycję towarzystw ubezpieczeniowych w tym zakresie. Przede wszystkim dlatego, że epidemia może być podstawą do wyłączenia ochrony. Ale coraz więcej firm oferuje ubezpieczenie od koronawirusa.

Cena takiej polisy nie jest wyższa niż w przypadku zwykłej polisy turystycznej i już za około 10 zł dziennie można wykupić pakiet gwarantujący zwrot kosztów leczenia w razie zachorowania na covid – 19. Jednak należy dokładnie zapoznać się z OWU każdego towarzystwa, ponieważ zapisy dotyczące stanu epidemii mogą się między sobą bardzo różnić. A co z kwarantanną, gdyby zderzyła się w trakcie wyjazdu? Okazuje się, że ten przymusowy okres odosobnienia nie jest objęty ochroną ubezpieczeniową.  

PODSUMOWANIE:

  • Sytuacja epidemiologiczna związana z rozprzestrzenianiem covid – 19 jest niezwykle dynamiczna i wpływa na branżę turystyczną. 
  • Ubezpieczenie od koronawirusa znajduje się w ofercie coraz większej liczby ubezpieczycieli. 
  • W polisie powinny się znaleźć m. in. koszty leczenia na około ok. 30 – 40 tysięcy euro, ubezpieczenie od kosztów rezygnacji z wyjazdu oraz rozbudowane assistance.
  • Należy dokładnie zapoznać się z OWU ubezpieczenia, ponieważ stan pandemii może okazać się wyłączeniem polisy. 

Dorota Bajorek
Dorota Bajorek

Absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego, autorka tekstów w Internecie. Dzięki pisaniu łączy przyjemne z pożytecznym. Miłośniczka natury, dobrej książki i sudoku.

Dołącz do dyskusji

Budowa DK9
Budowa DK9 Autor Weronika Cichocka Komunikacyjne
GDDKiA zapowiedziała budowę nowego odcinka drogi krajowej DK9, który będzie kluczowym elementem poprawy ruchu na osi północ-południe w okolicach Rzeszowa. Ten imponujący fragment trasy rozciągnie się na 60 kilometrów, stanowiąc znaczący krok w ułatwieniu podróży dla kierowców w tym...
Czytaj dalej
Które auta mogą jeździć na E10
Które auta mogą jeździć na E10? Autor Weronika Cichocka Komunikacyjne
Od 1 stycznia 2024 roku, polskie stacje paliw wprowadzają rewolucyjną zmianę - benzynę silnikową 95-oktanową zawierającą do 10% biokomponentów, znaną jako E10. Ta przełomowa inicjatywa zastąpi obecną benzynę E5 o tej samej liczbie oktanowej. Co to oznacza dla kierowców i jak wpłynie...
Czytaj dalej