Katarzyna Matusiak
Katarzyna Matusiak
Aktualizowano: 16.03.2023 Komunikacyjne
🕐 Ten artykuł przeczytasz w 6 minut.
5/5 - (1 vote)

OC samochodu jest najbardziej powszechnym ubezpieczeniem w naszym kraju. Do tego w polskim systemie prawnym istnieje od czterdziestu lat. Mimo to nadal wielu z nas nie ma pojęcia o jego zastosowaniu.

<3
Uzupełnij tylko 2 pola i poznaj cenę OC/AC od razu!Poznaj cenę OC
X

Można nie znać szczegółowych przepisów regulujących OC. Jednak pewna podstawowa wiedza o obowiązkowej polisie jest niezbędna, jak choćby to, jaki jest zakres jej działania. Tymczasem, jak pokazują badania GFK przeprowadzone na zlecenie firmy Beesafe w listopadzie 2021 roku, nadal wielu z nas ma braki z odpowiedziami na niektóre pytania o ubezpieczenie OC dla samochodu.

Czego nie wiemy o OC? Przed czym chroni to ubezpieczenie

Aż 70 proc. Polaków nie wie, jakie szkody obejmuje OC. Co dziesiąty z nas (11 proc.) nawet nie próbuje się domyślać. Za to ponad połowie coś świtało, tylko nie końca prawidłowo. 44 proc. badanych uznało, że OC dotyczy szkód tylko związanych z pojazdem. Natomiast 15 proc. respondentów stwierdziło, że obowiązkowa polisa obejmuje jedynie osobę kierującą oraz pasażerów poszkodowanego samochodu. Prawdą jest natomiast, że OC obejmuje szkody zarówno związane z pojazdem, jak i osobą kierującą oraz pasażerami.  Niestety, zaledwie co trzecia osoba z badanych (30 proc.) nie miała co do tego wątpliwości.

Inną kwestią, która okazuje się sporym znakiem zapytania, jest to, który pojazd naprawiany jest z OC – sprawcy czy poszkodowanego. Prawie co piąty z badanych (18 proc.) błędnie zakłada, że z OC naprawimy jeden i drugi pojazd. Niespełna co dziesiąty Polak (9 proc.) obstawia, że chodzi tylko o samochód sprawcy i aż 13 proc. respondentów przyznało, że tego nie wie! W istocie OC nie dotyczy samochodu sprawcy. Z obowiązkowej polisy można naprawić tylko pojazd poszkodowanego. Z badania zleconego przez Beesafe wie o tym 2/3 respondentów (59 proc.).

Obowiązkowe OC czy AC – tego nie jesteśmy pewni

Kolejną nie do końca jasną dla nas sprawą jest to, które ubezpieczenia samochodowe są obowiązkowe, a które nie. Prawie co czwarty ankietowany (23 proc.) wskazuje, że obowiązkowo musimy mieć dwie polisy: OC oraz AC. Natomiast 6 proc. badanych zwyczajnie tego nie wie. Na szczęście aż 70 proc. uczestników ankiety potwierdza, że obowiązkowym ubezpieczeniem dla samochodu jest polisa odpowiedzialności cywilnej (OC).

Obowiązek posiadania tej polisy wynika wprost z ustawy. Za jego niedopełnienie grozi właścicielom pojazdów kara finansowa nakładana przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Uzależniona jest ona od kategorii pojazdu i okresu przerwy w ubezpieczeniu. Co roku oblicza się ją w odniesieniu do płacy minimalnej.

Posiadanie pojazdu zmotoryzowanego wiąże się z określonymi obowiązkami i to regulowanymi prawnie. Nie chodzi tylko o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Obowiązkowe jest także ubezpieczenie OC, a jego konstrukcja ustalona jest odgórnie przepisami prawa. Dlatego wciąż stosunkowo niska wiedza na temat zakresu OC jest trudna do zaakceptowania. Pokazuje też, że misja edukacyjna ubezpieczycieli w tym temacie jeszcze się nie skończyła – mówi Daniel Andruszkiewicz z Beesafe.

Przejęcie OC po poprzednim właścicielu – to wciąż budzi wątpliwości

Gdy kupimy używany samochód, jedną  z pierwszych rzeczy, którą się zajmujemy, jest wybór polisy OC dla nowego nabytku. Trudno powiedzieć, dlaczego jest to dla nas priorytetowa sprawa. Bo zgodnie z prawem obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej przechodzi na nowego właściciela.

Kupując samochód z drugiej ręki mamy dwie możliwości do wyboru. Możemy „przejąć” OC od byłego właściciela i jeździć na tej polisie do końca jej trwania. Inną opcją jest jej wypowiedzenie i zawarcie nowego ubezpieczenia. Przy czym w drugim wariancie musimy pamiętać, że nowa umowa OC musi zacząć obowiązywać od pierwszego dnia po zakończeniu dotychczasowej – zaznacza Damian Adnruszkiewicz

Jak się jednak okazuje, wiedza o tym, że można przejąć OC poprzedniego właściciela nie jest oczywista dla przynajmniej 1/3 Polaków. W przytaczanym badaniu zleconym przez Beesafe 15 proc. ankietowanych odpowiada wprost, że nie można tego zrobić. A blisko co piąty z badanych (19 proc.) przyznaje, że nie wie, czy to jest możliwe.

Z tym nie mamy problemu. Co na pewno wiemy o OC?

Trudno wyrokować, co powoduje braki w wiedzy na temat OC. Jesteśmy wszak dość dobrze zmotoryzowanym narodem. Aż 98 proc. polskich kierowców deklaruje, że posiada przynajmniej jeden samochód w gospodarstwie domowym. Ponad połowa (63,9 proc.) ma na własność przynajmniej dwa auta, a trzy samochody i więcej ma ponad 15 proc. polskich rodzin. Tak przynajmniej wynika z raportu „Polaków portfel własny: w drodze” opracowanego przez Santander Consumer Bank.

Być może jednak obowiązek posiadania OC powoduje, że nie przejmujemy się zbytnio jego zakresem czy niektórymi formalnościami. Ma być, to jest. Jest jednak coś, z czym nie mamy najmniejszego problemu. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że OC można kupić bez wychodzenia z domu. Tak twierdzi praktycznie dziewięć na dziesięć osób (89 proc.) ankietowanych w badaniu Beesafe.

Zdalne ubezpieczenia mają w Polsce prawie 20-letnią tradycję i zaczęły się właśnie od produktów komunikacyjnych. Od pewnego czasu prawdziwa rewolucja w tym zakresie dzieje się online i w mobile. Technologia spowodowała nie tylko, że proces jest szybki i bezproblemowy. Pokazuje też, że ubezpieczenia są dla wszystkich i można je kupić o zawsze, gdy tego potrzebujemy – zaznacza Damian Andruszkiewicz.

Badanie GFK zlecone przez ubezpieczeniowy start-up Beesafe pokazało jeszcze jedną ciekawą rzecz. Różnice w ogólnej świadomości są w jakimś stopniu zależne od wieku. Stosunkowo wyższy odsetek prawidłowych odpowiedzi na zadawane w ankiecie pytania padał ze strony kierowców w wielu 35-44 lat. Być może wynika to z faktu, że przedstawiciele tej grupy są tzw. havy userami ubezpieczeń komunikacyjnych. To oni statystycznie częściej właścicielami aut jeżdżących po polskich drogach.

Katarzyna Matusiak
Katarzyna Matusiak

Autorka wielu tekstów poradnikowych o tematyce finansowej i ekonomii. Z wykształcenia specjalistka ds. Public Relations. Dzięki pracy w towarzystwach ubezpieczeniowych, posiada niezbędne doświadczenie, którym dzieli się z czytelnikami bloga Beesafe.

Dołącz do dyskusji

Słowenia samochodem
Słowenia samochodem Autor Katarzyna Matusiak Komunikacyjne
Słowenia, będąca jednym z preferowanych przez nas kierunków na wycieczkę samochodową, zachwyca swoim kompaktowym rozmiarem i różnorodnością krajobrazów. Od urokliwych miasteczek aż po górskie wierzchołki w Triglavskim Parku Narodowym, podróżowanie po tym kraju autem staje się bardz...
Czytaj dalej
Autostrady na Słowacji
Autostrady na Słowacji Autor Katarzyna Matusiak Komunikacyjne
Słowacja, kraj pozbawiony dostępu do morza, przyciąga turystów, zwłaszcza w sezonie zimowym. Jej górski teren w połączeniu z dobrze rozwiniętą infrastrukturą turystyczną, przyciąga wielu Polaków na  wakacje. Autostrady na Słowacji to ponad 600 km dróg. Planujesz letni lub zimowy wy...
Czytaj dalej