Zezłomowałeś lub planujesz złomować auto i chcesz odzyskać pieniądze za OC? Bo przecież polisa ważna jest jeszcze jakiś czas, ale samochodu fizycznie już nie ma. Czy wypowiedzenie OC po złomowaniu jest możliwe? Czy i ile należy ci się pieniędzy? Podpowiadamy w naszym poradniku.
Wielu właścicieli aut po ich zezłomowaniu zastawia się, co dalej z ich polisą OC. Czy odzyskają pieniądze za niewykorzystany okres ubezpieczenia obowiązkowego? Czy powinni składać wypowiedzenie OC po złomowaniu? Odpowiedź na oba pytania brzmi: tak. Przy czym dla drugiego pytania „tak” jest warunkowe. Część składki za OC możesz odzyskać tylko wtedy, jeśli kasację zrobisz w stacji demontażu z uprawnieniami.
Z tego artykułu dowiesz się...
Kiedy złomowanie ma sens?
Samochód na złom możesz oddać właściwie w każdej chwili. Oznacza to ni mniej ni więcej, ale koniec żywota twojego pojazdu. Pytanie więc, kiedy taki manewr się opłaca? Wystarczy szybka kalkulacja kosztów naprawy i wiadomo, co ma większy sens finansowy – dalsze utrzymywanie pojazdu czy jego kasacja. W ostatnich latach koszty napraw, a zwłaszcza robocizny mocno wzrosły. Przy starych samochodach naprawa może się więc nie opłacać, bo przekroczy wartość samochodu. A tak się dzieje niemal przy każdej większej kolizji czy poważnej awarii.
Utrzymywanie starego wyeksploatowanego samochodu może być też niebezpieczne. Jazda takim pojazdem to większe ryzyko wypadku. Kiepski stan techniczny nie pomoże ci też w sprzedaży takiego egzemplarza. Albo nikt nie kupi twojego samochodu, albo jeśli po czasie odkryje jego rzeczywisty stan, możesz mieć z tego tytuły nieprzyjemności. Szczególnie jeśli nowy właściciel nie był świadomy wad i zrobił sobie krzywdę podczas użytkowania auta.
Stare samochody są też zwyczajnie droższe w utrzymaniu. O kosztach napraw pisaliśmy wyżej, a te mogą być konieczne choćby po to, by przejść obowiązkowe badanie techniczne (więcej o badaniach i przeglądach piszemy w artykule „Ile kosztuje przegląd samochodu„). Stary samochód oznacza też większe zużycie paliwa i częstsze wymiany płynów. Kosztem i to nie małym jest również ubezpieczenie OC. Dla kilkunastoletnich i starszych samochodów jest ono drogie, bo ryzyko wypadkowości rośnie. Zamiast więc ładować pieniądze w studnię bez dna, a taką może okazać się stary, zdezelowany samochód, lepiej go zezłomować i kupić coś nowszego, co będzie ci służyć lepiej i dłużej.
Kasacja samochodu – formalności
Według ostatnich dostępnych danych Ministerstwa Cyfryzacji tylko w 2019 roku do stacji demontażu trafiło ponad pół miliona pojazdów. Zdecydowana większość tych samochodów to stacji demontaży została przekazana przez swoich właścicieli.
Sam proces kasacji nie jest trudny i niespecjalnie wymaga zaangażowania. Lista potrzebnych dokumentów też nie zaskakuje.
W stacji demontażu zjawiasz się z:
- dowodem osobistym,
- dowodem rejestracyjnym lub dokumentem zastępczym wydawanym przez Wydział Komunikacji (jeśli nie masz dowodu),
- tablicami rejestracyjnymi,
- kartą pojazdu (jeśli była wydana),
- umową kupna-sprzedaży albo wydrukiem z KRS lub ewidencji gospodarczej, gdy auto jest na firmę.
Jeśli nie masz dokumentów pojazdu, będzie to od ciebie wymagało trochę zachodu. Konkretnie chodzi o wizytę w Wydziale Komunikacji i uzyskanie stosownych zaświadczeń i dokumentów zastępczych.
Z kompletem dokumentów stawiasz się w legalnej stacji demontażu, która na starcie wystawi ci zaświadczenie o przyjęciu pojazdu do kasacji oraz anuluje ci dowód rejestracyjny, tablice oraz kartę pojazdu (jeśli taka jest).
Legalna stacja demontażu – jak sprawdzić?
Legalne stacje demontażu to te, których właściciele i pracownicy mają zezwolenie na działalność wystawione przez marszałka województwa. Listę takich punktów możesz sprawdzić na stronie internetowej Urzędu Marszałkowskiego. Co więcej, profesjonalne firmy pomagają w formalnościach związanych z kasacją. Nierzadko odbiorą auto z miejsca jego postoju. A nawet zapłacą za wrak, pod warunkiem, że jest kompletny.
Uwaga: tylko legalna stacja demontażu wystawia zaświadczenie o złomowaniu, które uprawnia cię do odbioru niewykorzystanej składki OC.
Przy złomowaniu warto skupić się na kilku detalach, by nie zaskoczyły cię dodatkowe koszty czy żeby się na koniec nie okazało, że nie masz co liczyć na zwrot części składki OC.
- Kompletne auto. Zgodnie z przepisami, auta przekazane do kasacji muszą być kompletne. Przekazany do stacji pojazd nie może ważyć mniej niż 90 proc. masy, która została określona w dowodzie rejestracyjnym. Jeśli wagi brakuje, za każdy brakujący kilogram zapłacisz nie więcej niż 10 zł.
- Czytelny numer VIN. Jeśli numer ulegnie uszkodzeniu (nie jest to niemożliwe przy poważnych wypadkach), musisz postępować zgodnie z procedurą zawartą w przepisach: odświeżenie numeru (najlepiej przez warsztat samochodowy) musisz poświadczyć przez rzeczoznawcę. Z pozytywną decyzja udajesz się do Wydziału Komunikacji, gdzie składasz wniosek o nadanie i wybicie nowego numeru VIN.
- Poświadczenie złomowania. Stacja demontażu przygotowuje trzy dokumenty poświadczające kasację twojego samochodu. Jeden zostaje u nich, drugi jest dla ciebie, a trzeci przekażesz do Wydziału Komunikacji.
- Wyrejestrowanie auta. Kasację kończy wyrejestrowanie auta. Dopiero wtedy uznaje się, że danego pojazdu nie ma i nie ciąży na nim, a de facto na tobie, obowiązek posiadana polisy OC. Jak to zrobić? Masz na to 30 dni od daty zezłomowania i procedura jest dokładnie taka sama, jak przy zwykłym wyrejestrowaniu (więcej na ten temat znajdziesz w artykule „Jak wyrejestrować samochód” ).
Zdarza się, że w ramach kasacji stacja demontażu zaproponuje ci odkupienie części. Pamiętaj, by sporządzić i podpisać umowę kupna-sprzedaży w takim przypadku.
Kto może oddać auto do kasacji?
Złomowanie może zlecić tylko właściciel auta lub osoba przez niego upoważniona. Jeśli pojazd ma współwłaścicieli, powinni być obecni przy kasacji lub wystawić upoważnienia. Możesz też złomować samochód, który dostałeś w spadku. Warunkiem jest wcześniejsze przerejestrowanie go na siebie.
Kto płaci za złomowanie?
Kasacja auta kosztowo jest w sumie przyjemnym procesem, bo to ty dostajesz pieniądze za przyjęty do złomowania pojazd. Najczęściej jest to kilkaset złotych – od 300 do 500 zł. Stacje demontażu, wprawdzie nie wszystkie, mogą też wziąć na siebie koszty transportu samochodu z miejsca jego postoju do miejsca złomowania.
Nie płacisz też za formalności, czyli anulowanie dowodu i tablic rejestracyjnych oraz wystawienie zaświadczenia o kasacji pojazdu. Jedyny koszt, i to poważny, który może cię dosięgnąć, to kara za demontaż auta samodzielnie, a nie w legalnym punkcie.
Uwaga: nie możesz złomować auta na własną rękę. Zgodnie z prawem, pojazd przeznaczony do kasacji musi być przekazany do legalnej stacji demontażu. W przeciwnym razie grozi ci od 10 tys. do 300 tys. złotych kary, którą nakłada Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
Zwrot składki za OC – jak to zrobić?
Co do zasady obowiązkowe ubezpieczenie zawieramy na 12 miesięcy. Krótsze okresy są możliwe i dokładnie opisane w ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych. Ustawa szczegółowo wskazuje też, kiedy można umowę OC skończyć przed czasem i odzyskać pieniądze za niewykorzystany czas trwania polisy.
Wniosek o zwrot składki ubezpieczeniowej – pobierz wzór
Jednym z takich przypadków jest właśnie wypowiedzenie OC po złomowaniu. Żeby doszło do rozwiązania umowy OC musisz spełniać określone warunki. Auto musi być zezłomowane i masz na to papiery, czyli wspominane wyżej zaświadczenie o kasacji. To jak wiadomo oznacza, że kasacja odbyła się legalnie w stacji, która ma odpowiednie zaświadczenia. Musisz też wyrejestrować ten samochód. I dopiero po tym idziesz do swojego towarzystwa załatwiać zwrot składki.
Wypowiedzenie OC po złomowaniu – ile do zwrotu?
Wysokość należnego ci zwrotu oblicza twój ubezpieczyciel. Co do zasady, bieg polisy wstrzymywany jest od daty wyrejestrowania auta. Towarzystwo sprawdza ile dni zostało ci do końca umowy OC i za te dni proporcjonalnie zwraca ci pieniądze.
Ale uwaga, jeśli płaciłeś za ubezpieczenie OC w ratach i jakiejś raty jeszcze nie opłaciłeś, to zwrotu nie dostaniesz za tę nieopłaconą cześć. Towarzystwo weźmie pod uwagę tylko opłacone dotychczas składki.
Jak wypowiedzieć umowę OC?
Wypowiedzenie OC po złomowaniu właściwie niczym się nie różni od standardowej procedury. Jeśli bardzo się upierasz możesz ostatecznie inaczej nazwać proces – informacja o kasacji auta. I tak, żeby to zrobić, najwygodniej ze strony swojego towarzystwa lub innej dowolnej strony internetowej pobrać wzór wypowiedzenia. Możesz też samodzielnie stworzyć taki dokument, bo nikt nie narzuca jego formy. To, co jest istotne i o czym musisz pamiętać, to , własnoręczny podpis na dokumencie, bo to decyduje o jego ważności.
W dokumencie jest parę rzeczy, które są niezbędne. Podajesz:
- nazwę i adres towarzystwa ubezpieczeniowego,
- numer polisy, której dotyczy pismo,
- dane osoby wypowiadającej umowę OC (czyli twoje i współwłaścicieli, jeśli są), w tym imię i nazwisko, PESEL, adres zamieszkania,
- dane pojazdu, którego dotyczy wypowiadana umowa,
- okres ubezpieczenia.
Do swojego pisma, w którym informujesz towarzystwo o kasacji, załączasz potwierdzenie wyrejestrowania samochodu, które dostałeś w Wydziale Komunikacji.
Poza pocztą elektroniczną (na www wszystkich ubezpieczycieli znajdziesz właściwy adres mailowy, najczęściej do Biura Obsługi Klienta), wypowiedzenie OC po złomowaniu możesz przesłać pocztą tradycyjną, kurierem, zanieść do punktu lub siedziby towarzystwa.
Złomowanie pojazdu bez ważnego OC
Brak ważnego OC przy kasacji auta oznacza kłopoty. O tym, że każdy zarejestrowany pojazd, także nieużywany czy niesprawny, musi mieć obowiązkową polisę piszemy dokładnie w naszym poradniku : . Dlatego tutaj przypomnimy o konsekwencjach. Zdarza się, że przykra prawda o braku OC wychodzi na jaw przy załatwianiu formalności związanych z kasacją samochodu. A jeśli nie masz OC, to musisz się liczyć z karą nakładaną przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG). Może ona wynieść kilka tysięcy złotych, aktualne stawki są publikowane na stronach Funduszu. Dlatego pamiętaj, samochód przeznaczony na złom możesz przestać ubezpieczać w zakresie OC dopiero po jego wyrejestrowaniu.
Na co uważać?
Wypowiedzenie OC po złomowaniu może być nieskuteczne. Mało tego, zgodnie z literą prawa, możesz być nadal właścicielem auta, pomimo tego że fizycznie już go nie ma. A co za tym idzie, będziesz zobowiązany do kontynuacji obowiązkowego ubezpieczenia. Kiedy tak się może zdarzyć?
Wtedy, gdy proces demontażu został przeprowadzony w nielegalnie działającym punkcie. W sieci możesz znaleźć mnóstwo z pozoru atrakcyjnych ofert złomowania czy wykupu wraku. Tylko jak przyjdzie co do czego, to na koniec dostajesz nic nie warty dokument np. wypisany na dane osób, które nie istnieją. Jak się upewnić, że wybraliśmy dobre miejsce do kasacji, pisaliśmy wyżej.
Ważne jest też to, na co się decydujesz w punkcie demontażu. Odkup wraku czy pojazdu przez stację złomowania nie oznacza kasacji.
Oznacza tylko i jedynie sprzedaż samochodu. Bez względu na to, co się stanie potem z tym egzemplarzem, zwrot części składki OC będzie ci przysługiwał tylko wtedy, jeśli nabywca wypowie umowę tego ubezpieczenia po zakupie (więcej o tym, co się dzieje z OC po sprzedaży auta możesz przeczytać tutaj : ). Ale jeśli tego nie zrobi i zdecyduje się na złomowanie, to właśnie kupującemu będzie przysługiwać należność za niewykorzystany okres ubezpieczenia. Oczywiście, będzie on musiał złożyć stosowne wypowiedzenie OC po złomowaniu.
PODSUMOWANIE:
- Złomowanie auta zgodnie z prawem może przeprowadzić tylko legalnie działająca stacja demontażu pojazdów. I tylko ona może wydać dokumenty, które są niezbędne do wyrejestrowania pojazdu.
- Wypowiedzenie OC po złomowaniu jest skuteczne tylko wtedy, jeśli wraz z informacją o złomowaniu przedstawiłeś dokument wyrejestrowania auta z powodu kasacji.
- Zwrot niewykorzystanej składki dotyczy dni, które pozostały do końca twoje umowy OC od dnia wyrejestrowania samochodu po złomowaniu.
- Jeśli oddajesz na złom samochód bez ważnego OC, musisz liczyć się z karą od UFG. Każdy zarejestrowany pojazd, nawet niesprawny, musi mieć ważną obowiązkową polisę.
- Wypowiedzenie OC po złomowaniu cię nie dotyczy, jeśli odsprzedałeś swój samochód do stacji demontażu. Nawet jeśli firma finalnie zezłomuje auto, to nie ty możesz liczyć na zwrot. W tej sytuacji dotyczy on nowego właściciela.
Napęd AWD
Napęd RWD
Napęd FWD
Mandat na raty
Słowenia samochodem
Autostrady na Słowacji