Dorota Bajorek
Dorota Bajorek
Aktualizowano: 24.10.2022 Komunikacyjne
🕐 Ten artykuł przeczytasz w 10 minut.
5/5 - (2 votes)

Nie jest ich wiele, ale coraz częściej możemy spotkać je na polskich drogach. Wyróżniają się odmiennym położeniem kierownicy i żółtą tablicą rejestracyjną z tyłu. Angielskie auta, zwane popularnie anglikami, to kusząca, choć spora inwestycja. Jak wygląda ubezpieczenie samochodu z Anglii i ile to kosztuje?

<3
Uzupełnij tylko 2 pola i poznaj cenę OC/AC od razu!Poznaj cenę OC
X

Zastanawiasz się nad kupnem samochodu? Znalazłeś kuszącą ofertę, ale jest pewien szkopuł… To “anglik”, czyli tak popularne auto z kierownicą po prawej stronie. Cena bardzo przystępna, przepisy dla anglików w Polsce coraz łaskawsze, myślisz sobie: “nic, tylko brać”. Zanim jednak podejmiesz ostateczną decyzję, sprawdź, z jakimi kosztami wiąże się sprowadzenie tego samochodu i ile tak naprawdę kosztuje ubezpieczenie anglika w Polsce.

Angliki w Polsce: jak przystosować anglika do polskich dróg?

Jeszcze nie tak dawno, właściciele samochodów sprowadzonych z Wielkiej Brytanii nie mieli łatwego żywota na polskich drogach. Polscy kierowcy poruszają się w ruchu prawostronnym. Poruszanie się anglikami było możliwe tylko i wyłącznie po wymianie deski rozdzielczej na klasyczną, z kierownicą po lewej stronie.

Czas płynie, prawo się zmienia, a przepisy dla posiadaczy anglików stały się bardziej łaskawe. Od 2015 roku pojazdy sprowadzane z Anglii mogą być rejestrowane w Polsce bez konieczności przenoszenia układu kierowniczego na lewą stronę. Przeniesienie kierownicy nie jest już konieczne, co oszczędza nie tylko sporo czasu, ale także pieniędzy.

Choć tzw. przekładka jest aktualnie zbędna, właściciel anglika musi zmienić w aucie pewne rzeczy, by mógł go legalnie zarejestrować w Polsce i dostać polski dowód rejestracyjny.

Jak przejść rejestrację pojazdu bez zbędnych problemów? W przypadku aut sprowadzonych z Wysp konieczne jest:

  • przystosowanie reflektorów do jazdy prawą stroną jezdni tak, aby lepiej oświetlały prawe pobocze,
  • wymiana szkła w lusterkach, aby zapewniało większe pole widzenia po lewej stronie,
  • przeniesienie na lewą stronę tylnego światła przeciwmgłowego,
  • przestawienie prędkościomierza tak, by wskazywał prędkość w kilometrach.

Rejestracja anglika: krok po kroku

Jak przebrnąć przez proces rejestracji pojazdu? Po dokonaniu koniecznych zmian w aucie pozostaje nam tylko jedno – zarejestrować pojazd w Polsce. Zanim udamy się do urzędu, warto skompletować sobie wszystkie niezbędne do tego procesu dokumenty m.in. dowód własności pojazdu. To jednak tylko jeden z wielu dokumentów potrzebnych do rejestracji.

Do rejestracji potrzebny będzie:

  • brytyjski dowód rejestracyjny pojazdu V5C oraz jego tłumaczenie,
  • dowód zakupu/ dowód własności pojazdu np. faktura VAT, umowa kupna-sprzedaży czy umowa zamiany,
  • tablice rejestracyjne,
  • wniosek o rejestrację,
  • dowód osobisty właściciela pojazdu,
  • potwierdzenie przelewu za akcyzę lub dokument potwierdzający zwolnienie z opłaty,
  • zaświadczenie o pozytywnym wyniku badania technicznego.

Dokumenty powinny być przetłumaczone przez tłumacza przysięgłego z języka angielskiego na język polski. Nowy właściciel pojazdu dostaje tymczasowy dowód rejestracyjny, ważny do momentu wydania stałego dowodu rejestracyjnego. Karta pojazdu to kolejny dokument, który zostanie wydany po rejestracji pojazdu z Anglii, jak również tablice rejestracyjne.

O możliwości odebrania dokumentów informuje urząd. Wyrobienie karty pojazdu, dowodu rejestracyjnego i nowych tablic trwa od kilku do kilkunastu dni. Sprowadzenie anglika do Polski to spore wyzwanie. Jest na pewno bardziej skomplikowane niż kupno auta w Polsce. Nowi właściciele nie mogą również zapomnieć o zapłacie podatku akcyzowego.

Czy można ubezpieczyć auto angielskie w Polsce?

Warto pamiętać, że najpóźniej w dzień rejestracji samochodu należy wykupić ubezpieczenie anglika w Polsce. Ubezpieczenie OC w Polsce jest jak najbardziej możliwe, jednak jest to o wiele większy wydatek, niż w przypadku polskiego samochodu.

Co więcej, warto pamiętać, że odkąd Wielka Brytania przestała być członkiem Unii Europejskiej, samochodów zarejestrowanych tam w 2021 roku, nie można ubezpieczyć w Polsce.

Samochody zarejestrowane w Wielkiej Brytanii nie później niż 31 grudnia 2020, mogą zostać ubezpieczone w Polsce. Sprowadzenie pojazdu z Wielkiej Brytanii do Polski jest również możliwe, gdy samochód jest fabrycznie nowy.

Anglik niczym skarbonka, czyli ile kosztują angielskie samochody osobowe?

Wielu Polaków na stałe lub czasowo wiąże się z Wielką Brytanią. Na miejscu kupują samochody, a zważywszy na spory procent powrotów związanych z brexitem, część osób decyduje się na przyjazd do Polski razem z autem. Inny logiczny powód, dla którego Polacy chętnie wybierają samochód sprowadzony z Anglii, to jego niska cena. Dla porównania zestawimy ceny tego samego modelu sprowadzonego z Wysp oraz z Niemiec:

  • Opel Astra rok produkcji 2018 w dieslu to koszt 32 500 zł, a sprowadzony z Niemiec 59 900 zł.
  • Volvo V60 z roku 2012 diesel to odpowiednio koszt za „anglika” 14 500 zł lub 42 500 zł za model z kierownicą po lewej stronie.

Tak ogromne różnice w cenach mogą przemawiać na korzyść anglików. Zwróćmy jednak uwagę na fakt, że koszt samego auta to dopiero początek. Jest mnóstwo innych formalności, za które trzeba zapłacić np. podatek akcyzowy. Auto musi przejść też przegląd techniczny na stacji kontroli pojazdów, co wiąże się z dodatkowymi kosztami. Ile kosztuje OC? Jest znacznie droższe niż w przypadku aut z Polski!

Ubezpieczenie samochodu z Anglii w Polsce. Gdzie najtaniej ubezpieczyć Anglika?

Auta z Anglii są na pierwszy rzut oka prawdziwą okazją. O samochodach sprowadzanych z Anglii można usłyszeć wiele pozytywnych opinii. Niższe ceny mogą kusić i skłaniać do ich sprowadzenia na terytorium kraju. Do tej pory wszystko wygląda bardzo obiecująco.

Zanim jednak zdecydujemy się na sprowadzenie auta z Wielkiej Brytanii, warto zastanowić się nad końcowymi kosztami, z jakimi będzie wiązało się przystosowanie anglika do polskich realiów. Spore koszty to także opłata za dokumenty np. za wyrobienie karty pojazdu czy ubezpieczenie OC.

Przed sprowadzeniem anglika do Polski, warto przeanalizować wszystkie koszty.

Koszt samego samochodu to dopiero początek góry lodowej. Może się okazać, że auto, które kupimy o kilka lub nawet kilkanaście tysięcy taniej, po dostosowaniu go do polskiego prawa, znacznie przewyższy nasz budżet. Musimy wypełnić wiele dokumentów i odwiedzić wiele miejsc np. towarzystwa ubezpieczeniowe, by znaleźć najtańsze OC.

Co warto wziąć pod uwagę podczas kalkulacji związanej ze sprowadzeniem anglika i z jakimi kosztami jest to związane? Ile kosztuje ubezpieczenie OC anglika?

  • dostosowanie auta z Anglii tak, by mogło zostać zarejestrowane w Polsce – od 800-2000 zł,
  • przełożenie kierownicy, jeśli ktoś nie decyduje się na jazdę oryginalnym anglikiem – od 1500 zł w górę,
  • zakup ubezpieczenia OC – koszt nawet 300 proc. wyższy niż w przypadku auta z kierownicą po lewej stronie.

Ile kosztuje ubezpieczenie anglika 2022?

Ostatni podpunkt robi wrażenie, prawda? Nie jest tajemnicą, że ubezpieczenie samochodu z kierownicą po prawej stronie jest zdecydowanie droższe niż dla klasycznego auta poruszającego się po polskich szosach. Cena ubezpieczenia anglika może być nawet do trzech razy wyższa od ceny obowiązkowego ubezpieczenia tego samego modelu auta, ale przystosowanego do jazdy po naszych drogach. Dlaczego tak jest? Jak znaleźć ubezpieczenie OC w dobrej cenie?

Wyliczając ubezpieczenie anglika w Polsce, ubezpieczyciele biorą pod uwagę wszystkie czynniki, które wpływają na cenę OC. Mowa tutaj oczywiście między innymi o marce i modelu samochodu, jego roku produkcji czy pojemności silnika. Znaczenie ma także wiek kierowcy, miejsce zamieszkania i jego doświadczenie za kierownicą.

Zwieńczeniem kalkulacji ubezpieczenia samochodu, czy właśnie anglika, będzie historia kierowcy i wypracowane przez niego zniżki.

Faktem jest, że najwięcej za ubezpieczenie anglika w Polsce, a nawet auta z Polski zapłacą młodzi kierowcy bez doświadczenia za kółkiem. W przypadku anglika kluczowym elementem ceny ubezpieczenia jest także obecność kierownicy z prawej strony. Dlaczego? Otóż to kwestia bezpieczeństwa i zwiększonego ryzyka kolizji na drodze.

Polski kierowca na terytorium kraju jest przyzwyczajony do jazdy tradycyjnym autem. Będzie miał trudności w prowadzeniu anglika, określaniu odległości i problemy z widocznością. Właśnie z takiego założenia wychodzą ubezpieczyciele kalkulując składkę OC anglika. Coroczne opłacanie samochodu kupionego w Anglii to spory wydatek. Gdzie kupić najtańsze ubezpieczenie? Wszystko zależy od podejścia ubezpieczyciela do anglików.

Wielu kierowców używa kalkulatora OC, by znaleźć najkorzystniejszą ofertę. Wielu kierowców decyduje się także na pakiet ubezpieczeń – ubezpieczenie OC i ubezpieczenie AC.

Gdzie kupić ubezpieczenie OC anglika w Polsce? Ubezpieczenie auta na angielskich tablicach w Polsce

Znalezienie taniego ubezpieczenia anglika może nastręczyć małych trudności.  Czy ubezpieczyciel może odmówić sprzedaży polisy OC? Żadne towarzystwo ubezpieczeniowe nie może odmówić ubezpieczenia takiego auta, ale z powodzeniem może zastosować praktyki, które nas skutecznie do tego zniechęcą. W jaki sposób? Proponując zaporowe ceny ubezpieczenia OC anglika.

Dlatego przed zakupem takiego ubezpieczenia warto jednak przeprowadzić kalkulację i sprawdzić, z jakimi kosztami wiąże się ubezpieczenia takiego auta.

Niektóre towarzystwa, polisę komunikacyjną dla anglików mogą traktować jako niszowy produkt na rynku, a w związku z tym naliczyć sobie oczywiste zwyżki.

Co więcej, w oczach ubezpieczycieli, anglik to jednocześnie większe ryzyko wypadku. Efekt? Zabezpieczenie się towarzystwa w postaci wyższej składki polisy. Ubezpieczenie anglika w Polsce sporo kosztuje.

Ubezpieczenie AC anglika: czemu to takie trudne?

Wysokie ceny za ubezpieczenie anglika w Polsce to tylko jeden, mały problem. Jeszcze większym problemem może okazać się tak naprawdę znalezienie ubezpieczenia AC dla auta z kierownicą po prawej stronie. Dlaczego? Co do zasady, niektórzy ubezpieczyciele nie są skłonni ubezpieczać takich aut. Przyczyna takiego stanu rzeczy leży głównie w przekonaniu, że kierowcy anglików częściej powodują szkody, a ich auta zdecydowanie częściej ulegają wypadkom.

Co więcej, uznaje się, że szkody z udziałem samochodów z kierownicą po prawej stronie są zdecydowanie poważniejsze, a co za tym idzie – wiążą się z wyższymi odszkodowaniami. Zatem kierowca, który zechce kompleksowo ubezpieczyć swojego anglika, może napotkać niemałe trudności ze znalezieniem odpowiedniej oferty. A jeśli już poszczęści mu się na tym polu, zaporowa może okazać się cena takiej polisy…Ubezpieczenie anglika w Polsce wiąże się z dużymi kosztami.

PODSUMOWANIE:

  • Od 2015 roku w Polsce dopuszczone są do ruchu samochody z Anglii z kierownicą po prawej stronie.
  • Auto z Anglii jest tańsze, ale aby nim jeździć, trzeba wprowadzić w nim kilka zmian.
  • Ubezpieczenie OC dla anglika jest do 3 razy droższe niż w przypadku tradycyjnego samochodu.
  • Trudnością może okazać się znalezienie AC dla anglika – uznaje się, że kierowcy anglików częściej powodują szkody, a ich auta zdecydowanie częściej ulegają wypadkom.

Dorota Bajorek
Dorota Bajorek

Absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego, autorka tekstów w Internecie. Dzięki pisaniu łączy przyjemne z pożytecznym. Miłośniczka natury, dobrej książki i sudoku.

Dołącz do dyskusji

  • antonikosiba123@gmail.com pisze:

    Pani autorki,ubezpieczenie Anglika w polandii to droga przez mękę ale da się.
    Ubezpieczyciele zwęszyli interes i dzigneli niebotycznie stawki co pachnie chciwością na kilometr.Juz 3 lata jeżdżę Anglikiem i jestem groovy..

  • Sprawiedliwy pisze:

    Jeżdżę Anglikami w Polsce i jeszcze nie słyszałem o wypadku spowodowanym takim pojazdem. Jest to przykrywka dla wyłudzenia pieniędzy. Rząd powinien wyrównać te stawki.

Budowa DK9
Budowa DK9 Autor Weronika Cichocka Komunikacyjne
GDDKiA zapowiedziała budowę nowego odcinka drogi krajowej DK9, który będzie kluczowym elementem poprawy ruchu na osi północ-południe w okolicach Rzeszowa. Ten imponujący fragment trasy rozciągnie się na 60 kilometrów, stanowiąc znaczący krok w ułatwieniu podróży dla kierowców w tym...
Czytaj dalej
Które auta mogą jeździć na E10
Które auta mogą jeździć na E10? Autor Weronika Cichocka Komunikacyjne
Od 1 stycznia 2024 roku, polskie stacje paliw wprowadzają rewolucyjną zmianę - benzynę silnikową 95-oktanową zawierającą do 10% biokomponentów, znaną jako E10. Ta przełomowa inicjatywa zastąpi obecną benzynę E5 o tej samej liczbie oktanowej. Co to oznacza dla kierowców i jak wpłynie...
Czytaj dalej