Weronika Cichocka
Weronika Cichocka
Aktualizowano: 16.03.2022 Turystyczne
🕐 Ten artykuł przeczytasz w 7 minut.
Rate this post

Oferty first minute od kilku lat podbijają polski rynek wyjazdów turystycznych. Wakacje first minute są doskonałym rozwiązaniem dla tych podróżników, którzy nie lubią czekać do ostatniej chwili w niepewności wraz z całą rodziną i wolą zawczasu podjąć wspólną decyzję o tym, w jakim kierunku świata lub Polski zamierzają się udać. Jak jednak znaleźć tanie wakacje first minute? First minute czy last minute co lepsze dla singla, a co dla rodziny z dziećmi? Przeanalizujmy.

Czym jest turystyczna oferta wakacje first minute?

First minute tak, jak już wspominaliśmy, w przypadku wyjazdów turystycznych od kilku lat sukcesywnie zyskują na polskim rynku podróżniczym coraz większą popularność. Tego rodzaju zaplanowane wyjazdy kupujemy z dużym wyprzedzeniem. Najczęściej first minute oferowane przez polskie biura podróży pojawiają się na kilka miesięcy przed planowanym urlopem lub też nawet na rok przed wyjazdem. Ten sposób podróżowania po pierwsze pozwala wcześniej planować konkretne daty wyjazdu, a po drugie liczba ofert dostępnych w biurach podróży jest w tym czasie o wiele większa.

Jakie są zalety first minute?

Planujący wypoczynek może wybierać wśród wyjazdów all inclusive wszelkiego rodzaju, zarówno w bardzo popularnych w kierunkach, jak i tych cieszących się zazwyczaj dużo mniejszym zainteresowaniem. Dzięki temu, że kupujemy wycieczkę dużo wcześniej, możemy się do wyprawy przygotować i jeśli jest to konieczne, możemy zaszczepić siebie i całą rodzinę dodatkowo. Mamy też czas wyrobić wizę czy ewentualnie wymienić paszporty, zgodnie z zasadami panującymi w kraju, do którego zamierzamy się udać. 

Tego rodzaju wyjazdy najczęściej kupowane są przez rodziców z dziećmi lub pracowników korporacyjnych, którzy muszą już zawczasu zaplanować sobie cały rok urlopów, a ich przesunięcie często bywa bardzo trudne lub wręcz niemożliwe.

Decydując się na wyjazd „Wakacje First Minute” możemy rozpocząć poszukiwania nawet 12 miesięcy przed wyjazdem.

Często też możemy zauważyć, że biura podróży oferują bardzo wiele zniżek i rabatów dla tych klientów, którzy decydują się na zakupienie wakacji w lipcu czy sierpniu, jeszcze jesienią roku poprzedniego.

Niektóre z firm oferujących podróże Polakom proponują swoim klientom wpłatę jedynie na przykład 15% wartości wycieczki, a całość opłaty zostanie pobrana dopiero na 30 dni przed planowanym wyjazdem. Zazwyczaj jednak biura podróży oferują najniższe ceny wakacje first minute na samym początku sprzedaży danego sezonu. W przypadku tego rodzaju oferty z każdym dniem kwoty opłaty rosną, by docelowo dojść do wysokości bez rabatowej  – tuż przed wyjazdem. Aby znaleźć w Internecie korzystne i ciekawe wyjazdy warto przeglądać zakładki first minute z popularnych biur podróży, jak również dopisać się do newsletterów, ponieważ osoby, która z nich korzystają najszybciej otrzymają informacje o planowanych przez firmę promocjach i nowych kierunkach podróży. 

Na ostatnią chwilę jest najtaniej? Czy to prawda?

Czy nie warto jednak poczekać na last minute? Nie zawsze. Popularność ofert last minute jest teraz mniejsza z każdym rokiem. Dzieje się tak głównie z tego tytułu, że z punktu widzenia biura podróży, dużo bardziej rozsądne jest zabezpieczenie sobie potencjalnych klientów, którzy wcześniej zapłacą za konkretny wyjazd. Natomiast w ofercie związanej z last minute sprzedawane są najczęściej tylko te wyjazdy, które zostały przez kogoś odwołane i na przykład zwolniło się miejsce na dany przelot i hotel. W takiej sytuacji biuro podróży zarabia niejako podwójnie, bo i na zakupie, jak i na odwołaniu. 

Natomiast w przypadku first minute otrzymuje część wynagrodzenia zawczasu, w ramach zabezpieczenia, a jeżeli odwołanie nastąpi w terminie późniejszym niż wskazany w ogólnych warunkach ubezpieczenia, podróżujący muszą liczyć się z tym, że będą zobowiązani do zapłaty większej części kwoty za swój urlop. Można więc ramowo przyjąć, że o ile wakacje first minute korzystne są dla osób, które planują z wyprzedzeniem, o tyle osoby, które nie pracują w sztywnych ramach korporacji czy też są na przykład studentami i mogą sobie pozwolić na polowanie na nieliczne atrakcyjna oraz ciekawe oferty, chętniej skorzystają z last minute. Mogą oni bowiem z dnia na dzień spakować się i wyruszyć na urlop. 

Ubezpieczenie AC na wakacje – nie zapomnij, jeśli jedziesz własnym autem!

W Polsce wiele osób bardzo ceni sobie wykupienie miejsca docelowego w postaci hotelu w obcym kraju przez biuro podróży, a ze względów ekonomicznych decyduje się na dojazd we własnym zakresie. Na szczęście od 1 maja 2004 roku obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne obowiązuje na terenie całej Unii Europejskiej, a także kilku innych państw takich jak: Szwajcaria, Norwegia, Islandia czy Chorwacja i jadąc do nich, nie musimy się martwić o to, aby wyrobić sobie Zieloną Kartę.

Jeżeli jednak wybieramy się do Albanii, Bośni i Hercegowiny oraz na  Białoruś czy na Ukrainę trzeba posiadać Międzynarodowy Certyfikat Ubezpieczeniowy.

Zielona Karta – nie zapomnij o niej wyruszając na wakacje samochodem!

Część ubezpieczalni wydaje tego rodzaju zaświadczenia za darmo, a w niektórych z nich należy za ten dokument zapłacić. Kwoty zależą od tego, jak długo będzie trwała podróż i w jakim kierunku się udajemy. Jeśli decydujemy się na samodzielną podróż dobrze jest również wykupić dobrowolne ubezpieczenie AC obowiązujące albo na terenie Polski albo też na terenie Europy lub kraju, do którego zamierzamy się udać. Pamiętajmy, że zakres ochrony ubezpieczeniem autocasco ustalany jest za każdym razem przez towarzystwo ubezpieczeniowe indywidualnie, a wszystkie czynności, do których zobowiązany jest ubezpieczyciel ujęte są w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Tego rodzaju ubezpieczenie możemy wykupić na kilka tygodni, czyli tylko na okres, w którym zamierzamy wypoczywać i podróżować swoim samochodem.

Zazwyczaj w ramach ubezpieczenia autocasco możemy się spodziewać wsparcie ze strony towarzystwa ubezpieczeniowego w zakresie stłuczek, kosztów naprawy samochodu, kolizji, wypadku z naszej winy, a także poważnych wypadków lub pożarów. Wiele towarzystw w ramach ubezpieczenia autocasco oferuje również ochronę przed kradzieżą. Warto jednak sprawdzić, czy kraje, do których się udajemy, nie zostały wykluczone z umowy i czy na pewno nasza polisa obejmuje tego rodzaju działania.

PODSUMOWANIE:

  • Oferty first minute zyskują coraz większą popularność na polskim rynku.
  • Oferty last minute oferowane są coraz rzadziej przez biura podróży.
  • Oferty first minute kupowane są najczęściej przez rodziny lub rodziny z dziećmi, a także pracowników korporacji, którzy planują na swoje urlopy ze znacznym wyprzedzeniem i wpłacają przy zamówieniu jedynie kilkanaście procent wartości wyjazdu.
  • Wybierając się w podróż własnym samochodem, pamiętaj o sprawdzeniu czy Twoje OC jest nadal aktualne i czy musisz wykupić Międzynarodowy Certyfikat Ubezpieczeniowy, czyli Zieloną Kartę.
  • Wyjeżdżając własnym autem dobrze jest posiadać również ubezpieczenie autocasco, które chroni przed wysokimi kosztami naprawy samochodu za granicą w sytuacji, gdy jesteśmy winni kolizji. Może nas ochronić również w wypadku pożaru czy też kradzieży pojazdu. Zakres ochrony polisą jest każdorazowo ujęty w ogólnych warunkach ubezpieczenia.
  • Ubezpieczenie autocasco możesz wykupić na przykład na dwa tygodnie, czyli na czas urlopu.
Weronika Cichocka
Weronika Cichocka

Dziennikarka z wieloletnim doświadczeniem. Od lat pisząca o ubezpieczeniach, ekonomii i zdrowiu. Specjalista ds. PR i marketingu internetowego.

Dołącz do dyskusji

Budowa DK9
Budowa DK9 Autor Weronika Cichocka Komunikacyjne
GDDKiA zapowiedziała budowę nowego odcinka drogi krajowej DK9, który będzie kluczowym elementem poprawy ruchu na osi północ-południe w okolicach Rzeszowa. Ten imponujący fragment trasy rozciągnie się na 60 kilometrów, stanowiąc znaczący krok w ułatwieniu podróży dla kierowców w tym...
Czytaj dalej
Które auta mogą jeździć na E10
Które auta mogą jeździć na E10? Autor Weronika Cichocka Komunikacyjne
Od 1 stycznia 2024 roku, polskie stacje paliw wprowadzają rewolucyjną zmianę - benzynę silnikową 95-oktanową zawierającą do 10% biokomponentów, znaną jako E10. Ta przełomowa inicjatywa zastąpi obecną benzynę E5 o tej samej liczbie oktanowej. Co to oznacza dla kierowców i jak wpłynie...
Czytaj dalej