Agata Wiśniewska
Agata Wiśniewska
Aktualizowano: 22.11.2022 Turystyczne
🕐 Ten artykuł przeczytasz w 7 minut.
5/5 - (1 vote)

Pakowanie dla wielu osób bywa koszmarem. Zwłaszcza, gdy jedziemy w rejony z kapryśną pogodą lub planujemy w czasie podróży wiele odmiennych aktywności. Tymczasem dobra organizacja bagażu, która nie będzie przeciążony i jednocześnie będzie miał wszystkie potrzebne rzeczy, to klucz do udanej podróży. Jak spakować się na tydzień, by zabrać wszystko, czego na pewno potrzebujemy? Poznaj kilka sprytnych podpowiedzi.

Tygodniowy urlop wydaje się dość chętnie wybieraną opcją przez Polaków. W te wakacje ponad 40 proc. Polaków, którzy szukali ubezpieczenia turystycznego, sprawdzało oferty właśnie na 7-dniowe wyjazdy. W dobie inflacji, a co za tym idzie rosnących kosztów podróży, krótkie urlopy będą tylko zyskiwać na popularności. Poza tym, że są łatwiejsze organizacyjnie, to zwyczajnie kosztują mniej niż kilkutygodniowe podróże.

 Jak spakować walizkę na 7 dni? 7 sprytnych life-hacków

Dobra organizacja i umiejętność selekcji są kluczem do sukcesu w pakowaniu. W końcu jedną z zasad podróżników-wyjadaczy jest „halth the clothes, twice the money”. Dzięki naszym podpowiedziom, jak spakować się na tydzień, nielubiana czynność zajmie nie więcej niż 15-20 minut. Przy odrobinie treningu może nawet krócej.

  1. Mały bagaż to podstawa. Walizka, torba czy plecak powinny być nieco mniejsze niż pierwotnie planowaliśmy. Dzięki temu trickowi dwa razy się zastanowimy, zanim coś weźmiemy ze sobą na wyjazd. Przy okazji za mały bagaż podziękuje nam nasz kręgosłup – w takiej opcji dźwiganie ponad miarę nam nie grozi. Przy czym pamiętajmy, że nie chodzi o wypychanie naszego bagażu na maksa. Po pierwsze, upakowany plecak, torba czy walizka sprawiają, że zabrane rzeczy bardziej się gniotą, a w skrajnym przypadku niszczą. Przez pakowanie „po brzegi” może ucierpieć też bagaż.
  2. Puste przestrzenie do wykorzystania. Polecamy wkładanie skarpetek, rajstop czy bielizny w buty, które mamy w torbie lub walizce. Wbrew pozorom oszczędzamy w ten sposób sporo przestrzeni.
  3. Stawiamy na minimalizm. Na 7-dniowy wyjazd nie potrzebujemy litrowych butelek żeli czy szamponów. Warto zaopatrzyć się w mini-buteleczki, do których przelejemy porcje kosmetyków. Małe, kompaktowe opakowania na kosmetyki znajdziemy w każdej drogerii. Jeśli jedziemy w podróż z kimś, warto przemyśleć współdzielenie kosmetyków. Niektóre kosmetyki mogą też pełnić więcej niż jedną funkcję. Sprawdźmy też, czy są inne elementy naszego bagażu, które możemy „zmniejszyć” – zamiast papierowej książki opłaca się wziąć czytnik albo jedną uniwersalną ładowarkę zamiast kilku dedykowanych do poszczególnych sprzętów.
  4. Nocleg odchudza bagaż. Przed wyjazdem warto sprawdzić, co oferuje nam nasze miejsce noclegowe. Może się okazać, że zupełnie niepotrzebne są ręczniki, żel pod prysznic, szampon, suszarka czy pasta do zębów zabrane z domu. Bo mamy to zagwarantowane na miejscu.
  5. Moc rolowana. Nie wszyscy doceniają ten sposób na kompaktowy bagaż, a to błąd. Jeśli zastanawiamy się, jak spakować się na tydzień, gdy mamy ograniczone miejsce na rzeczy, zrolowanie ubrań jest najlepszym sposobem. Zwinięte, ułożone ciasno obok siebie, zajmują znacząco mniej miejsca.
  6. Komfort na pierwszym miejscu. Do walizki pakujemy ubrania, w których czujemy się swobodnie i są dopasowane do lokalnej pogody. Akcesoria ograniczamy do minimum. Świetnie sprawdzają się takie zestawy ubrań, które możemy dowolnie ze sobą komponować. I bardzo ważne: pamiętajmy o zapasowej parze butów. Żeby potem wyjazd nie zmienił profilu na poszukiwane wygodnego obuwia zamiast przygody.
  7. Organizacja zawsze na propsie. Kolejny tip, który przychodzi niektórym z oporami. Tworzenie gotowych list rzeczy, które powinno się zabrać na wyjazd, bardzo ułatwia pakowanie. Przede wszystkim nie tracimy czasu na zbędne rozmyślanie, czego możemy potrzebować i czy na pewno wszystko mamy. Lista pozwala też na łatwe wyłuszczenie tego, co nam się dubluje. Dobrze też planujmy przestrzeń w bagażu – ciężkie i duże rzeczy kładziemy na spodzie, mniejsze i lekkie na górze.

Co zabrać na tygodniowy wyjazd – przykładowa lista

Mniej rzeczy wcale nie znaczy za mało. Żeby ta zasada pozostała w mocy warto zrobić listę tego, co jest niezbędne do zabrania. Jak do tego podejść z głową? Zaczynamy od ubrań, bo te stanowią większość naszego bagażu.

Ubrania:

  • t-shirty/ koszulki/bluzki na każdy dzień (rodzaj zależy od pogody w miejscu wyjazdu),
  • 2 pary spodni lub 1 para spodni długich i 2 pary krótkich spodenek (zależy od pogody w miejscu wyjazdu); w wersji dla pań jedne spodnie i szorty można wymienić na sukienkę i spódnicę,
  • nakrycie głowy (typ zależy od pogody),
  • ciepła bluza lub sweter,
  • kompaktowa kurtka przeciwdeszczowa,
  • dodatkowa para butów,
  • skarpetki/rajstopy na każdy dzień i bielizna,
  • piżama,
  • ciepła kurtka (jeśli wymaga tego pogoda na miejscu).

Ważne: Najlepiej z góry zaplanować komplety na każdy dzień. Ubrania wybieramy w łatwo komponujących się kolorach, żeby można było łatwej tworzyć zestawy.

Kosmetyki:

  • do włosów i kąpieli,
  • pasta do zębów,
  • opcjonalnie: kolorowe i do demakijażu,
  • maszynki do golenia,
  • szczotka/grzebień do włosów.

Elektronika:

  • telefon,
  • ładowarki, opcjonalnie: powerbank,
  • opcjonalnie: czytnik książek,
  • opcjonalnie: tablet/laptop,
  • opcjonalnie: aparat fotograficzny/kamera,
  • opcjonalnie: suszarka.

Inne:

  • dokumenty,
  • ręcznik,
  • okulary przeciwsłoneczne.

Jak spakować się do samolotu?

Powyższe zasady świetne sprawdzą się także, gdy zastanawiamy się, jak spakować się w bagaż podręczny. Przy wyjeździe na tydzień w zupełności nam wystarczy tzw. kabinówka, plecak czy torba, które mieszczą się w kategorii podręcznego bagażu, który jest darmowy. Ale to nie koniec sposobów, na sprytne podejście do pakowania.

W większości linii lotniczych poza bagażem podręcznym, na pokład można zabrać też torbę lub niewielki plecak. Warto tutaj zrezygnować z niepraktycznych torebek na rzecz podróżnych wariantów łatwych do noszenia i pojemnych dzięki np. licznym kieszeniom.

Przy zagadnieniu, jak spakować walizkę do samolotu, warto przemyśleć sposób ubrania się na podróż. Tak, to też jest sposób na oszczędność miejsca w bagażu. Najlepiej postawić na styl „na cebulkę”, oczywiście bez przesady. Założenie na siebie 8 par spodni na pewno skończy się zainteresowaniem ze strony służb na lotnisku.

Rzeczy, które zajęłyby dużo miejsca w torbie, są ciężkie lub nieforemne, zakładamy na siebie – np. gruby sweter czy kurtkę, większe buty. W ciepłych warstwach też zachowajmy tzw. zdrowy rozsądek. Bo nie chodzi o to, by zagotować w czasie zazwyczaj kilkugodzinnej podróży

Ubezpieczenie bagażu

Przy planowaniu podróży nie zapomnijmy o ubezpieczeniu turystycznym, które obejmuje ochroną nasz bagaż. Większość ofert dostępnych na rynku ma taką opcję. Przy jej wyborze zwróćmy uwagę na sumę zabezpieczenia, która wyznacza maksymalną kwotę, jaką otrzymamy w przypadku kradzieży walizki, plecaka czy torby podróżnej.

Jeśli przewozimy ze sobą cenny sprzęt sportowy czy fotograficzny, upewnijmy się, że wybrany wariant ubezpieczenia bagażu obejmuje tego typu przedmioty. Znowu też przyjrzyjmy się sumie ubezpieczenia dla tych elementów.

PODSUMOWANIE:

  • Dobra organizacja jest kluczem do tego, jak spakować się na tygodniowy wyjazd skutecznie i zgodne z naszymi potrzebami.
  • Na 7-dniowy wyjazd możemy spakować się do walizki, torby podróżnej lub plecaka. Ich rozmiar powinien odpowiadać parametrom bagażu podręcznego do samolotu.
  • Na tygodniowe wyjazdy z transferem samolotem zazwyczaj wystarczy nam bagaż podręczny. Dzięki temu oszczędzamy też pieniądze, bo za tego typu bagaż nie ma dopłat w liniach lotniczych, jeśli nie przekracza on dozwolonej wagi.
  • W czasie wyjazdu warto dodatkowo chronić swój bagaż, wykupując odpowiednie ubezpieczenie.
Agata Wiśniewska
Agata Wiśniewska

Pasjonatka komunikacji i dobrego contentu na temat ubezpieczeń. Od ponad 10 lat wspiera różne marki w skutecznym komunikowaniu się z otoczeniem. Jest przekonana, że o ubezpieczeniach można mówić prosto i ciekawie. Po godzinach: pochłania książki w każdej ilości i planuje kolejne podróże (backpaker to jej drugie imię ;) ). Pasjami chodzi po górach i odwiedza stare, często zrujnowane budynki, czyli … zamki wszelkiej maści.

Budowa DK9
Budowa DK9 Autor Weronika Cichocka Komunikacyjne
GDDKiA zapowiedziała budowę nowego odcinka drogi krajowej DK9, który będzie kluczowym elementem poprawy ruchu na osi północ-południe w okolicach Rzeszowa. Ten imponujący fragment trasy rozciągnie się na 60 kilometrów, stanowiąc znaczący krok w ułatwieniu podróży dla kierowców w tym...
Czytaj dalej
Które auta mogą jeździć na E10
Które auta mogą jeździć na E10? Autor Weronika Cichocka Komunikacyjne
Od 1 stycznia 2024 roku, polskie stacje paliw wprowadzają rewolucyjną zmianę - benzynę silnikową 95-oktanową zawierającą do 10% biokomponentów, znaną jako E10. Ta przełomowa inicjatywa zastąpi obecną benzynę E5 o tej samej liczbie oktanowej. Co to oznacza dla kierowców i jak wpłynie...
Czytaj dalej