Agata Wiśniewska
Agata Wiśniewska
Aktualizowano: 15.03.2022 Komunikacyjne
🕐 Ten artykuł przeczytasz w 5 minut.
4.5/5 - (2 votes)

Martwe pole w lusterku to obszar wokół pojazdu, którego nie widać w tylnym lub bocznych lusterkach. Taka sytuacja może być prawdziwą pułapką na drodze. Chcesz wiedzieć, jak pozbyć się martwego punku? Zapraszamy do naszego poradnika. 

Każdy doświadczony kierowca regularnie patrzy w lusterka w samochodzie. Dzięki temu wie, co dzieje się na drodze nie tylko przed, ale też z tyłu i z boku samochodu. Kontrolowanie lusterek jest też niezbędne przy wykonywaniu wszelkich manewrów. Ten niby prosty element wyposażenia twojego auta ułatwia powadzenie i zwiększa bezpieczeństwo na drodze. Pod warunkiem, że lusterka są dobrze ustawione. 

Martwe pole w lusterku – co to jest?

Nawet tak nieskomplikowany element, jak lusterko w samochodzie, może mieć swoje wady. Jedną z nich jest tzw. martwe pole w lusterkach. Zasadniczo boczne i tylne lusterka pomagają w kontroli tego, co dzieje na drodze z każdej strony samochodu. Niestety, przy źle ustawionym szkle, możemy mieć problem z martwym punktem. Chodzi o taki obszar wokół samochodu, którego nie widać w żadnym z lusterek.

Chcesz dowiedzieć się więcej na temat kontrolek samochodowych w Twoim aucie? Kliknij w link!

Jak się o tym przekonać? Stań na pustym placu i poproś kogoś, by spokojnym krokiem zaczął od tyłu zbliżać się do twojego auta. Sam siedzisz za kierownicą, w typowej pozycji, w jakiej powadzisz pojazd i obserwujesz lewe/prawe lusterko. W chwili, w której idąca osoba zniknie ci z pola widzenia wołasz stop. Wychodzisz z  auta i sprawdzasz, gdzie zatrzymał się pomocnik testu. Tego właśnie miejsca dotyczy martwe pole w lusterkach. Zwykle wypada ono na wysokości między tylnym kołem a środkowym słupkiem drzwi auta. 

Jak poradzić sobie z martwym polem w samochodzie

Po pierwsze, unikaj sytuacji, w których jedziesz obok innego auta na wysokości jego martwego punktu. Nigdy nie wiesz, jak dany kierowca ustawił swoje lusterka. Czy zminimalizował pułapkę martwego punktu czy nie. 

Po drugie zachowaj ostrożność. Czyli przy zmianie pasa nie polegaj tylko na lusterkach. Zerknij zawsze przez lewą lub prawą szybę, w zależności od rodzaju manewru, i upewnij się, czy nic nie jedzie z boku twojego samochodu. Podobnie zachowaj się przy skrętach. Tutaj problemem mogą być rowerzyści lub motocykliści, którzy często „wypadają” z pola widzenia. 

Prawidłowo ustawione lusterka

Prewencyjne działania to jedno. Druga ważna sprawa, to ustawienie, dzięki któremu nie będziesz miał kłopotu z martwym polem w lusterkach. Pierwsza i najważniejsza zasada – najpierw ustawiasz fotel i kierownicę, potem lusterka. Zaczynasz od tylnego – ma być ustawione tak, by było widać całą tylną szybę i centralnie drogę za pojazdem. Fizycznie będzie ono lekko odchylone w lewo, ale to dlatego, że siedzisz po lewej stronie. 

W kolejnym kroku zajmujesz się lewym lusterkiem. Oparty wygodnie o siedzenie, nie przechylając się – patrzysz na lewe lusterko i ustawiasz je tak, by niemal nie było widać boku samochodu. W skrajanej części lusterka może zostać co najwyżej centymetrowy fragment. Na koniec ustawiasz prawe lusterko. Tutaj lekko przechylasz się w prawo w stronę środka auta i też odchylasz lusterko do momentu, kiedy niemal nie widać boku auta. Gotowe. 

Systemy wspomagania

Kiedyś nie było możliwe takie ustawienie, by uniknąć martwego pola w lusterkach. Obecnie produkowane auta są wyposażone w lusterka asferyczne, czyli na zewnętrznej części mają lekko wygięta płaszczyznę, która zwiększa „pole widzenia”. Tego typu rozwiązanie powoduje, że niemal nie masz ryzyka martwego pola, jeśli dobrze ustawisz szybki. 

Niektórzy producenci samochodów poszli o krok dalej i stworzyli system monitorowania martwego pola – BSD (Blind Spot Detect). Dzięki czujnikom na zewnętrznych częściach lusterek bocznych lub na tylnym zderzaku, kierowca jest ostrzegany, gdy zbliża się do niego inny pojazd. 

Pamiętaj, mimo udogodnień i tak ostrożność jest kluczowa w poruszaniu się autem oraz odpowiednie zabezpieczenie na wszelki wypadek. Nawet przy najbardziej bezpiecznej jeździe wypadek może się zdarzyć. Dlatego warto zadbać o odpowiednie ubezpieczenia, nie tylko ubezpieczenie OC, ale też assistance czy AC. 

PODSUMOWANIE:

  • Martwe pole w lusterkach to obszar – zazwyczaj między tylnym kołem a środkowym łupkiem drzwi – którego nie widać w bocznych lusterkach. 
  • Zjawisko martwego pola można zminimalizować poprzez odpowiednie ustawienie lusterek. 
  • Unikaj jazdy na wysokości martwego pola w lusterkach auta jadącego obok.

Agata Wiśniewska
Agata Wiśniewska

Pasjonatka komunikacji i dobrego contentu na temat ubezpieczeń. Od ponad 10 lat wspiera różne marki w skutecznym komunikowaniu się z otoczeniem. Jest przekonana, że o ubezpieczeniach można mówić prosto i ciekawie. Po godzinach: pochłania książki w każdej ilości i planuje kolejne podróże (backpaker to jej drugie imię ;) ). Pasjami chodzi po górach i odwiedza stare, często zrujnowane budynki, czyli … zamki wszelkiej maści.

Dołącz do dyskusji

  • StPW pisze:

    Nie rozumiem dlaczego tak wielu kierowców upiera się, że nie można uniknąć problemu martwgo punktu. Jeżdżę kilkadziesiąr lat, samochodami różnych marek i rozmiarów i ZAWSZE tak ustawiam lusterka boczne oraz wsteczne wewnątrz pojazdu źe ZANIM cokolwiek zniknie z lusterka wstecznego pojawia się w bocznym, a zanim zniknie z bocznego widzę to w oknie obok mnie. Z kolei widzę, że wielkie ciężarówki mają podwójne boczne lustra. Takie rozwiązanie pojawiło się u nas ok. 20 – 30 lat temu i ma na celu usunięcie problemu martwego pola. a nie dwukrotne pokazywanie tego samego. Cała filozofia. Ilość kolizji i wypadków spowodowanych tą nieudolnościá kierowców jest zastraszająca i dlatego należało by wyjátkowo ostro karać takie wykroczenia

Budowa DK9
Budowa DK9 Autor Weronika Cichocka Komunikacyjne
GDDKiA zapowiedziała budowę nowego odcinka drogi krajowej DK9, który będzie kluczowym elementem poprawy ruchu na osi północ-południe w okolicach Rzeszowa. Ten imponujący fragment trasy rozciągnie się na 60 kilometrów, stanowiąc znaczący krok w ułatwieniu podróży dla kierowców w tym...
Czytaj dalej
Które auta mogą jeździć na E10
Które auta mogą jeździć na E10? Autor Weronika Cichocka Komunikacyjne
Od 1 stycznia 2024 roku, polskie stacje paliw wprowadzają rewolucyjną zmianę - benzynę silnikową 95-oktanową zawierającą do 10% biokomponentów, znaną jako E10. Ta przełomowa inicjatywa zastąpi obecną benzynę E5 o tej samej liczbie oktanowej. Co to oznacza dla kierowców i jak wpłynie...
Czytaj dalej