Agata Wiśniewska
Agata Wiśniewska
Aktualizowano: 22.11.2022 Turystyczne
🕐 Ten artykuł przeczytasz w 8 minut.
5/5 - (4 votes)

Sezon narciarski za pasem, warto więc już zająć się planowaniem zimowych wyjazdów. Dobrym kierunkiem są Alpy Francuskie, które mają jedne z najlepszych w Europie terenów do szusowania. Przedstawiamy nasz subiektywny przegląd tamtejszych ośrodków. Zatem gdzie na narty do Francji? Zapraszamy!

Jeśli planujesz sezon zimowy na deskach, Francja jest dobrym wyborem. Położone w Alpach Francuskich ośrodki mają bardzo dobre opinie. Śniegu nie brakuje, w niektórych miejscach przez cały rok. Wielokilometrowe trasy są świetnie przygotowane i zadbane, a w większości stacji mieszka się tuż pod stokiem.

Do tego dochodzi doskonała infrastruktura, świeże powietrze, dużo słońca i … często rozsądne ceny. Gdzie jechać na narty do Francji, podpowiadamy w dalszej części tekstu.

Gdzie na narty do Francji czy do Austrii?

Zaczniemy od trochę przewrotnego pytania, czyli gdzie jechać na narty – do Francji czy Austrii. Austria należy do najpopularniejszych destynacji naszych zimowych szaleństw. Jest to zrozumiałe, bo plusem Austriackich Alp jest niewielka odległość od Polski, a co za tym idzie krótka i mało uciążliwa podróż. Bez problemu dostaniemy się tam samochodem. Do tego mamy świetnie przygotowane trasy.

Gdzie są więc minusy? Po pierwsze, położenie ośrodków narciarskich. W Austrii zazwyczaj mieszka się w małych wioskach, wprawdzie bardzo klimatycznych, ale pod wybrany stok trzeba z nich dojechać autem lub skibusem. Po drugie, w lutym, czyli w szczycie sezonu, psikusa może nam zrobić pogoda, która lubi być wtedy zmienna – bywa zimno i pochmurno.  I wreszcie po trzecie, zwłaszcza w lutym na austriackich stokach jest bardzo tłoczno.

Czytaj także: Gdzie na narty w Polsce?

Jak na tym tle wypada Francja? Tamtejsze ośrodki zostały stworzone „pod turystę zimowego”. Zadbano o znakomitą infrastrukturę i to nie tylko dla narciarzy. Do tego wszystko jest na miejscu: apartamenty, hotele, restauracje, bary, kluby, wyciągi i stoki. Resorty nie skąpią też innych atrakcji np. mają specjalne strefy SPA czy wody termalne. Nigdzie nie trzeba dojeżdżać. Miejscowościom narciarskim nie brakuje też klimatu i przede wszystkim pięknych widoków.

Na plus francuskim ośrodkom trzeba też zaliczyć różnorodność zakwaterowania – od nowoczesnych apartamentów, po mniejsze, często tradycyjne pokoje. Francja przyjazna jest też pod kątem cenowym w myśl zasady, że każdy może znaleźć dla siebie miejsce niezależnie od zasobności portfela.

W przypadku ubezpieczeń nieruchomości, zarówno w domu, jak i mieszkania, należy pamiętać, że są to polisy dobrowolne i właściciel decydując się na zakup tego rodzaju ochronny zobowiązany jest do zapoznania się z zakresem polisy.

Pamiętajmy: w Alpach Francuskich uważnie wybierajmy oferty zakwaterowania, bo zdarzają się obskurne pokoiki, które nawet mało wybrednego backpackersa potrafią odstraszyć.

Alpy Francuskie słyną też z najdłuższych i najbardziej atrakcyjnych tras narciarskich i snowboardowych. Amatorzy zimowego szaleństwa docenią stabilną i słoneczną pogodę także w szczycie sezonu narciarskiego.

 Gdzie do Francji na narty? Nasza  top piątka

 

  1. Alpe d’Huez składa się z 7 miejscowości. Region zapewnia przeróżne atrakcje, by zadowolić każdy typ zimowego turysty. Tutaj każdy znajdzie coś dla siebie: rodziny z dziećmi, narciarze z doświadczeniem i ci zupełnie zieloni. Do dyspozycji narciarzy jest 250 kilometrów doskonale przygotowanych tras. Amatorzy terenów do freeride’u i backcountry też nie będą zawiedzeni.

 

  1. Chamonix Mont Blanc jest nie tylko ośrodkiem w cieniu najwyższego europejskiego szczytu. To także najstarszy francuski resort narciarski. Całość składa się z 6 samodzielnych kurortów dla narciarzy. Jest tutaj także najdłuższa kolejka linowa, która podwiezie nas na Aiguille du Midi, czyli na wysokość 3777 m. n. p. m. W ośrodku Chamonix Mont Blanc mamy do dyspozycji niemal 200 kilometrów profesjonalnych tras o różnym stopniu trudności. Tutaj odnajdą się też snowboardziści, jak i pasjonaci narciarstwa biegowego.

 

  1. Espace Killy wzięło swoją nazwę od znanego francuskiego narciarza Jean Claude’a Killy. Region uznawany jest za jeden z najpiękniejszych narciarskich terenów na świecie. Jest to druga najwyżej położona stacja w Europie, co sprawia, że sezon jest tu bardzo długi, a na lodowcach Grande Motte i Pissaillas – trwa cały rok.Dwa najbardziej znane ośrodki regionu to Tigenes i Val d’Isère, które leżą właściwie w sercu Alp Francuskich. Pierwszy gwarantuje sporo atrakcji dla lubiących rozrywkowe miejsca, a drugi urzeka tradycyjną drewnianą zabudową. Region świetnie nadaje się do aktywności sportowych, jak i spokojnego wypoczynku. Resort oferuje nam 300 km tras narciarskich. Do tego trzeba doliczyć też miejsca do freeride’u. W Espace Killy działają darmowe autobusy dla narciarzy

 

  1. Les Deux Alpes dzięki położeniu blisko lodowca Girose słynie ze znakomitych warunków narciarskich, nie tylko zimą, ale przez cały rok. Do naszej dyspozycji jest ponad 200 km zróżnicowanych tras narciarskich. Kurort ma też ośrodki położone bezpośrednio na stokach. Nie musimy więc praktycznie odpinać nart, żeby skorzystać z innych atrakcji czy bogatej oferty miejscowej gastronomii. Nie można też zapomnieć, że Les Deux Alpes leży przy kolejnym czterotysięczniku w tym regionie, czyli Alpe Barre des Ecrins.

 

  1. Les Trois Vallees, czyli Trzy Doliny to największy region narciarski na świecie – 10000 ha powierzchni i 600 km tras z najdłuższą Col de Laudzin, która ma 12 km długości. Miejsce jest niesamowicie zróżnicowane, zarówno jeśli chodzi o ośrodki, jak i trasy, która mamy do dyspozycji. Luksus znajdziemy w Courchevel. Meribel wyróżnia się drewnianą, tradycyjną zabudową.Natomiast w dolinie Belleville poza tym, że stała się bohaterem znanej animacji, znajduje się najwyżej położony w Europie kurort Val Thorens. Z kolei Bridges le Bains dodatkowo słynie ze swoich termalnych źródeł. Mimo sporego obszaru doliny są dobrze skomunikowane, dzięki czemu możemy łatwo cieszyć się wszystkimi dostępnymi atrakcjami.

Ubezpieczenie na narty do Francji

Jeśli planujemy wypoczynek na francuskich stokach, nie zapomnijmy o ubezpieczeniu. Oczywiście we Francji obowiązuje Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ), ale nie jest to wystarczające zabezpieczenie. Dlaczego? W przypadku francuskiej publicznej służby zdrowia najpierw sami musimy pokryć koszty leczenia, zanim zrobi to NFZ.

Poza tym publiczna opieka zdrowotna we Francji działa inaczej niż w Polsce i w części koszty ponosi też pacjent. Przykładowo za wizytę u lekarza pierwszego kontaktu lub u specjalisty musimy pokryć 30 proc. kosztów. Po naszej stronie jest też 20 proc. stawki za pobyt w szpitalu, przy czym ceny za dobę hospitalizacji są wielokrotnie wyższe niż w Polsce.

Także za transport medyczny musimy częściowo zapłacić (35 proc.) pod warunkiem, że chodzi o teren Francji. Za przejazd tego typu do Polski wyłożymy pełną kwotę.

Dlatego warto zabezpieczyć się też polisą turystyczną. Takie ubezpieczenie powinno obejmować:

  • zwrot kosztów leczenia,
  • zwrot kosztów transportu medycznego, w tym do kraju,
  • koszty ratownictwa górskiego,
  • OC,
  • assistance,

Jako rozszerzenie – zwłaszcza, gdy wybieramy się na narty – należy w polisie podróżnej uwzględnić dwie rzeczy:

  • ochronę w przypadku uprawiania sportów ekstremalnych – w większości towarzystw narciarstwo jest sportem podwyższonego ryzyka, a niektóre jego odmiany są uznawane za sport ekstremalny,
  • ubezpieczenie sprzętu sportowego i bagażu.

Przy wyborze zwróćcie szczególną uwagę na sumy ubezpieczenia, by faktycznie pokryły one koszty potencjalnego zdarzenia. Więcej na ten temat piszemy w naszym poradniku…

Ile to wszystko może kosztować? Dobrze dobrane ubezpieczenie, niezależne od tego, gdzie na narty do Francji się wybierzecie, kosztuje już od około 10-13 złotych dziennie za osobę.

PODSUMOWANIE:

  • Alpy Francuskie gwarantują znakomitą infrastrukturę dla wyjeżdżających na narty i jedne z najdłuższych, bardzo dobrze przygotowanych tras narciarskich. Dodatkowo w szczycie sezonu zimowego możemy liczyć na stosunkowo stabilną, słoneczną pogodę.
  • Niezależnie od tego, gdzie na narty do Francji się udacie, macie gwarancję, że ośrodek będzie znajdował się przy stoku bez potrzeby dojazdu na miejsce.
  • Francja oferuje zakwaterowanie o zróżnicowanym standardzie klimacie, do tego w cenach, które można dopasować do możliwości portfela.
  • Nie ważne, gdzie na narty do Francji jedziemy, warto – poza kartą EKUZ – mieć wykupione ubezpieczenie podróżne rozszerzone o uprawianie sportów ekstremalnych oraz z ochroną sprzętu sportowego i bagażu.
Agata Wiśniewska
Agata Wiśniewska

Pasjonatka komunikacji i dobrego contentu na temat ubezpieczeń. Od ponad 10 lat wspiera różne marki w skutecznym komunikowaniu się z otoczeniem. Jest przekonana, że o ubezpieczeniach można mówić prosto i ciekawie. Po godzinach: pochłania książki w każdej ilości i planuje kolejne podróże (backpaker to jej drugie imię ;) ). Pasjami chodzi po górach i odwiedza stare, często zrujnowane budynki, czyli … zamki wszelkiej maści.

Budowa DK9
Budowa DK9 Autor Weronika Cichocka Komunikacyjne
GDDKiA zapowiedziała budowę nowego odcinka drogi krajowej DK9, który będzie kluczowym elementem poprawy ruchu na osi północ-południe w okolicach Rzeszowa. Ten imponujący fragment trasy rozciągnie się na 60 kilometrów, stanowiąc znaczący krok w ułatwieniu podróży dla kierowców w tym...
Czytaj dalej
Które auta mogą jeździć na E10
Które auta mogą jeździć na E10? Autor Weronika Cichocka Komunikacyjne
Od 1 stycznia 2024 roku, polskie stacje paliw wprowadzają rewolucyjną zmianę - benzynę silnikową 95-oktanową zawierającą do 10% biokomponentów, znaną jako E10. Ta przełomowa inicjatywa zastąpi obecną benzynę E5 o tej samej liczbie oktanowej. Co to oznacza dla kierowców i jak wpłynie...
Czytaj dalej